Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Brzyska Wola – pomnik upamiętniający żołnierzy AK - OP93EX
Właściciel: geokuba
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
 Województwo: Polska > podkarpackie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 10-11-2019
Data utworzenia: 15-11-2019
Data opublikowania: 16-11-2019
Ostatnio zmodyfikowano: 16-05-2021
22x znaleziona
1x nieznaleziona
1 komentarze
watchers 0 obserwatorów
43 odwiedzających
16 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
2 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: grafen, JohnyLambada
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna rowerem  Szybka skrzynka  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Trudno tu było trafić. Gdyby nie grzybiarz, który wytłumaczył mi jak tutaj dojść, to sam nie dał bym rady. Nie prowadzą tu żadne szlaki czy oznakowania.

Pomnik stoi na tzw. Górce i dotyczy konkretnych działań partyzantów AK. Napis na tablicy pamiątkowej brzmi:

Żołnierzom Armii Krajowej Zgrupow. Partyzantów 39 pp pod dow. kpt Ernesta Wodeckiego ps. „Szpak”, bohaterskim uczestnikom akcji „Burza” poległym za Ojczyznę na Zasaniu 29 czerwca 1944 r.
Światowy związek Żołnierzy Armii Krajowej Oddział Leżajsk, 29.VI.1995.

Gminny portal www.kurylowka.pl przybliża okoliczności:

[Pomnik] upamiętnia miejsce zgrupowania oddziałów partyzanckich AK podczas akcji " Burza" w 1944 r. Masywy leśne gminy Kuryłówka stały się w maju i czerwcu 1944 r. miejscem koncentracji oddziałów leśnych AK obwodu Łańcut. Stąd zgrupowanie AK kpt. " Szpaka" wyruszyło w lasy janowskie, aby pomóc partyzantom mjr " Kaliny" walczącym w rejonie Porytowego Wzgórza.
Marsz oddziałów "Szpaka" został zatrzymany przez Niemców w rejonie Szyszkowa.

Rys historyczny:

W czerwcu 1944 roku w masywie leśnym Górki koło Brzyskiej Woli rozlokowało się zgrupowania partyzancie. W skład zgrupowania weszły oddziały AK z obwodów: Jarosław, Łańcut i Przeworsk. Przed zgrupowaniem postawiono  zadanie, przeciwstawienia się  ewentualnej ofensywie Ukraińskiej Powstańczej Armii. Ponadto oddział miał podjęć działania odwetowe przeciwko aktywistom ukraińskim w ramach Akcji o kryptonimie Wet. Całością sił AK dowodził kpt. Ernest Wodecki ps.„Szpak”

28 czerwca szwadron Kałmuckiego Korpusu Kawalerii spacyfikowały Brzyską Wolę. Pojawienie się nieprzyjaciela we wsi przyspieszyło decyzje o opuszczeniu „Górek” i przejścia zgrupowania w lasy janowskie. Przed północą 28 czerwca na okopane w Szyszkowie warty Kałmuków wyszły czujki zgrupowania. Czoło partyzanckiej kolumny j zostało ostrzelane silnym ogniem broni maszynowej nieprzyjaciela. Zaskoczenie, warunki nocne oraz niekorzystne ukształtowanie terenu spowodowało, że zgrupowanie po gwałtownej wymianie ognia wycofało się z pułapki. W nocnej potyczce zostało rannych kilku partyzantów w tym dowódca. Zgrupowanie zawróciło do bazy w „Górkach”. Tam zarządzono krótki odpoczynek. Sztab po naradzie  postanowił aby całość sił odeszła w kierunku Sanu. Na kierunku marszu znajdowały się zabudowaniach tzw. Kahlówki ( nazwa potoczna wywodząca się od nazwiska dawnego właściciela Serwacego Kahla [kolonisty niemieckiego]) położone nieopodal kościoła parafialnego w Kuryłówce. Tu umieszczono rannego kpt. Ernesta Wodeckiego wraz z kilkuosobową ochroną (pocztem).

29 czerwca 1944 roku w Święto Piotra i Pawła kawaleria kałmucka wpadła do Kuryłówki. Jeźdźcy po dwóch trzech rozjechali się po wszystkich przysiółkach. Wydawało się, że są wszędzie, że jest ich setki, tysiące. Każdy kto zauważył  skośnookich żołnierzy w niemieckich mundurach krył się w wcześniej przygotowanych kryjówkach. Kto napotkał ich na swej drodze był łapany. Do uciekających strzelano. Panienki, mężatki, a nawet staruszki były gwałcone. Gdy szeregowi  żołnierze dokonywali gwałtów i grabieży oficerowie udali się do  sołtysa wsi Tarnawiec. Pytano  generalnie o jedno. Czy w wiosce są partyzanci ? To sołtys  pod groźbą utraty życia gwarantował bezpieczeństwo oprawców. Wtedy od strony kościoła rozległy się strzały które przerodziły się w gwałtowną walkę. Wszyscy partyzanci zginęli.  Kałmucy spalili zabudowania Kahlówki i gospodarstwa znajdujące się w sąsiedztwie. Wyłapanych mieszkańców zamknięto w stodole Andresa w Tarnawcu, a na drugi dzień zakładników popędzono w kierunku Tarnogrodu.  W wyniku działań pacyfikacyjnych KKK w Ożannie, Kuryłówce i Tarnawcu  prócz żołnierzy AK zginęło kilkanaście osób cywilnych.

 

Drugi pomnik związany z tymi wydarzeniami został postawiony w 1984 roku zaraz obok kościoła w Kuryłówce.
Z ciekawości jeszcze można dodać, ze Ernest Wodecki „Szpak” rok przed swoją śmiercią wsławił się operacją kradzieży niemieckiej broni, uznaną za jedną z największych udanych takich operacji. Tutaj można o tym pzreczytać: https://nowiny24.pl/historia-najwiekszej-operacji-kradziezy-niemieckiej-broni-przez-ak/ar/6057751

 

Kesz to mały klipsiak z gadzetami. Szukajcie pod  sciółką, nie trzeba kopac.

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
Pomnik
Miejsce szukania kesza