Zapraszam na miły questowy spacer po miejscowości Rudno - tym razem odbiorniki GPS nie będą nam potrzebne. Miejscowość jest niewielka, ale, jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach i jest na czym oko zawiesić. Przed wyruszeniem na wyprawę warto wydrukować sobie treść questu (plik w formacie pdf można pobrać POD TYM LINKIEM). Udajemy się na współrzędne startowe (jest tam także wygodny parking dla keszowozu) i - ruszamy na przechadzkę, rozwiązując zagadki ukryte w tekście. Jeśli macie pociechy, dajcie im się wykazać - dzieci lubią questy, questy lubią dzieci. Miejsce ukrycia jest ogólnie dostępne, zalecam zdobywanie skrzynki w dzień.
Jako że od wykonania questa do jego publikacji upłynęło trochę czasu, życie spłatało małego psikusa i jedna z zagadek w tekście straciła swą aktualność. Poniżej zamieszczam stosowne zdjęcie pomocnicze. Idąc trasą questu, na pewno zorientujecie się, o co chodzi - skorzystajcie wówczas z tego zdjęcia.
Warunkiem zaliczenia kesza jest wpis do logbooka oraz zdobycie hasła do logu, którym jest questowe hasło końcowe (wpisujemy je małymi literami). Uwaga - w finałowym miejscu możecie natrafić na dwie skrzynki. Jedna jest z pieczątką. Druga - z logbookiem - to ta nasza. Tę naszą zakopcie jak najgłębiej - dzięki!
Życzę miłego spaceru i dobrej zabawy.