Proszę zabrać jakieś pisadło, w zasadzie wrzuciłem coś do pisania ale strzyżonego itd .......
Prosze o dokładne maskowanie po logowaniu ;-)
Na ulicy Kętrzyńskiej przy wjeździe na miejską plażę ustawiono kamień pamiątkowy poświęcony strażakom którzy rotę ślubowania wypełnili do końca. A inspiracją do upamiętnienia i postawienia w tym miejscu pamiątkowego postumentu poświęconego strażakom była śmierć jednego z nich. Strażak – urodził się 17.04.1975, mieszkał w Sępopolu przy ulicy Moniuszki. Był kawalerem mieszkającym z rodzicami. Pełnił służbę w Jednostce Ratowniczo Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Bartoszycach. 4 grudnia 1999 roku wiał silny wiatr, który poprzewracał dużo drzew. Nocą na ulicy Kętrzyńskiej leżały przewrócone drzewa do usunięcia których udał się zastęp JRG. Robert na polecenie dowódcy oświetlał reflektorem przenośnym miejsce działań swoich kolegów, którzy usuwali wiatrołomy z jezdni na pobocze. W pewnym momencie wichura wywróciła kolejne drzewo w kierunku prowadzonych działań, trzech strażaków zdążyło uciec z zagrożonego miejsca, czwartemu to się nie udało. Robert został przygnieciony przez drzewo i wskutek odniesionych obrażeń zmarł po kilku godzinach w szpitalu powiatowym w Bartoszycach. Zginął mając 24 lata
Kamień : 54014.737 minus suma liter imienia i nazwiska strażaka plus 13
20049.403 plus suma daty urodzin strażaka np. 1+7 itd.
Udostępniona w porozumieniu z właścicielem Yogi410 z portalu geocaching.com