Jako mieszkańcy Wrocławia przechodzimy przez ulice miasta dziesiątki razy w życiu. Często, zapytani, co tam jest? – odpowiadamy – kamienice, ratusz, pręgierz, kino, muzeum, galeria….
Ale czy każda kamienica jest taka sama? Czy zdajemy sobie sprawę z istnienia wszystkich pomników, czy wiemy gdzie są umieszczone cenne epitafia, na których obiektach znajdują się unikalne reliefy? Czy wiecie ile tracimy, nie podnosząc głowy do góry?
Spójrz! Przyjrzyj się! Zachwyć! Zatrzymaj na chwilę! …..a przy okazji pokeszuj J
Grono wrocławskich keszerów pragnie pokazać Wam zaledwie małą cząstkę tajemniczych, zabytkowych i zachwycających eksponatów oraz dzieł architektonicznych, obok których nie wypada przejść obojętnie.
_______________________________________________________________________________
Współrzędne fałszywe. Znajdź we Wrocławiu taki oto obiekt i udaj się w jego okolice.
To nie pierwsze dzieło tego autora we Wrocławiu. Stworzył swego czasu w naszym mieście wiele znakomitych dzieł.
Niektóre mają się świetnie, a niektórym...zostały być już tylko WROCimkami ;)
___________________________________________________________________________
UWAGA: to WROCimek NOCNY - do podjęcia tylko po zmroku!!!!!
Kesz: to jest zupełnie inny WROCimek niż pozostałe. On jest jak brzydkie kaczątko.
Jest więc:
- nocny - WYŁĄCZNIE nocny - bo się wstydzi swojego wyglądu,
- duży i niezgrabny, nie jak inne piękne, małe i zgrabne WROicmki,
- łatwy do znalezienia na mapie, a trudniejszy w terenie (odwrotnie niż zwykłe WROCimki)
- porzucony gdzieś w lesie, a nie puszący się dumnie w centrum miasta,
- ostatni (w kolejności przyjścia na świat) - a które było brzydkie kaczątko?
- a imię jego 44 - to już tylko przelanie czary.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Żeby odnaleźć kesza znajdź w nocy WROCimek i włącz latarkę. Wtedy wszystko powinno być jasne :)
Nie poddawaj się, dasz radę!!!
Aha - nie czekaj do lata - wtedy będzie znacznie gorzej ;)
Długość trasy i czas podane od parkingu do parkingu, ale za to najkrótszą drogą.
Wszystkie rysunki - w logbook, na maskowaniu - by Ada, lat 10.
Z podjęciem radzę za długo nie zwlekać, gdyż ten WROCimek, jak każde brzydkie kaczątko, ma określoną długość życia. A takie historyczne maskowanie, z roku 2013, wywalczone w nielegalnym biegu wbrew Policji, mam tylko jedno. Kolejne nie będą już tak tematyczne.