Bitwa pod Parkanami (obecnie Štúrovo) rozegrana niespełna miesiąc po Wiktorii Wiedeńskiej, a raczej dwie bitwy rozegrane w ciągu trzech dni, to zarazem największa klęska i największy sukces króla Jana.
Pierwszą z nich toczącą się 7 października król omal nie przypłacił życiem, a od niechybnej śmierci ocalił go polski rajtar Jędrek. Morale polskiego wojska poszło w rozsypkę, Turcy triumfowali pokonawszy Lwa Lechistanu pod dowództwem młodego i nieznanego jeszcze Kara Mehmeda, sądząc w dodatku, że król nie żyje, a głowę podobnego do niego Władysława Denhoffa omyłkowo odesłali do Kara Mustafy. Zadowolenia nie krył również cesarz.
Sobieski łaknął jednak rewanżu i planował uderzenie na Turków jeszcze w noc po bitwie. Ostatecznie do drugiej bitwy doszło dwa dni później, 9 października. W jej wyniku armię turecką spotkała niemal całkowita zagłada (dla porównania pod Wiedniem straty tureckie wyniosły ok. 15%), a droga do wyzwolenia Ostrzyhomia, a nawet całych Węgier stała otworem. Ostrzyhom został odbity jednak kampanię na Węgrzech ostatecznie uniemożliwił sprzeciw Austriaków.
***
Na obu połączonych mostem Marii Walerii słowackim i węgierskim brzegu Dunaju wystawione zostały pomniki Jana III Sobieskiego.
Mikrus przymocowany na stałe na kordach w pobliżu okazalszego pomnika, po słowackiej stronie rzeki.
Jeśli skrzynka potrzebuje serwisu lub reaktywacji, to bardzo proszę w miarę możliwości o ich dokonanie.
Z góry bardzo dziękuję.
***
Zapraszam na blog „Pyry po szyczuańsku” oraz na Instagramie.
***
Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|
Interesujące miejsce | --- | Pomnik Sobieskiego w Ostrzyhomiu |