Please log in to see the coordinates.
Altitude: 137 m. ASL.
Region:
Poland > podlaskie
Cache type: Traditional
Size: Small
Status:
Ready for Search
Date hidden: 20-10-2017
Date created: 20-10-2017
Date published: 20-10-2017
Last modification: 25-09-2022 
30x Found 
0x Not found 
1 notes 
3 watchers 
156 visitors 
26 x rated 
Rated as: Excellent
15 x recommended
Cache attributes
Description
PL
Rzeka Świsłocz na krótkim odcinku jest granicą między Polską a Białorusią. Nad rzeką przerzucony jest most kolejowy. Przed wojną jadąc pociągiem pewnie nawet byście specjalnie nie zapamiętali tego miejsca. Ot kolejna rzeka, do tego niewielka na trasie Waszej podróży do Wołkowyska, a może nawet do Baranowicz. Zmieniło się to po wojnie. Prawdę mówiąc to nawet byście tu nie dojechali bo ruch osobowy kończył się w Zubkach. Nie wiem jak z możliwością podejścia, ale znając zakazy z okresu PRL, to o fotografowaniu można było zapomnieć. Całe szczęście czasy się zmieniły i wystarczy uważać by nie włazić na pas drogi granicznej, a możecie sobie podziwiać do woli. Wracając do czasów powojennych to przez most przejeżdżały jedynie składy towarowe. Nie wiem kiedy mostem przejechał ostatni pociąg, podejrzewam że na początku lat 90-tych, bo przecież w 1989r. doszło do katastrofy w Białymstoku pociągu z chlorem który jechał z ZSRR do NRD. Niestety na wznowienie ruchu międzynarodowego szanse są mikre. Białorusini po swojej stronie rozebrali tory, choć jak zapewniają, że jak będzie trzeba to się nowe znajdą. Warto dodać, że od mostu do Zubek biegł jeszcze szeroki tor. Obecnie jest całkowicie rozebrany, a podkłady powyciągane. Śladem po nim jest droga gruntowa wzdłuż torów od mostu do pierwszego przejazdu drogowego.
A czemu skrzynka nazywa się "Brama do raju"? Jak wiadomo ZSRR to była światowy lider uszczęśliwiania społeczeństwa, a władze całymi dniami i nocami wytężały siły by obywatele żyli w dobrobycie i pokoju. I właśnie brama nad mostem obwieszczała nielicznych szczęśliwców, którzy mieli okazję tędy przejeżdżać, że właśnie wkraczają do krainy gdzie panuje MIR, po polsku pokój. Warto się wybrać i zobaczyć owo cudo. I jeszcze jedno. Była tu kiedyś skrzynka 3po3, virtual, ale nim się wybrałem to zniknęła.
Skrzynka to mały pojemnik plastikowy 0,25l. Zasypany pod szyną pod warstwą tłucznia. Proszę o takie wkładanie z powrotem by nic nie wystawało. Z racji że tuż obok granica nie chcę abyście niepotrzebnie i dziwnie się kręcili. Dlatego podpowiedź kodowana i spoiler rozwieją wszelkie wątpliwości. Nic tylko szybko się wpisywać i iść oglądać bramę.
Additional hints
Pictures
Log entries:
30x
0x
1x
1x
