Cytadela Warszawska kojarzy się w Polsce z X Pawilonem, wiezieniem śledczym carskiej Rosji. Przebywali tu Romuald Traugutt, Roman Dmowski, Feliks Dzierżyński i Józef Piłsudski. Mało kto wie, że 100 lat temu, w 1915 roku, zginął tu skazany na śmierć płk armii rosyjskiej Siergiusz Miasojedow.
Miasojedowa sądzono i stracono w Cytadeli Aleksandrowskiej. Dla czytelnika polskiego powinien być to fakt doniosłej treści. Górująca nad Warszawą od 1834 roku potężna twierdza dla trzech pokoleń Polaków była widomym znakiem rosyjskiej dominacji. Stanowiła zamkniętą dla społeczeństwa polskiego enklawę znienawidzonego caratu, nieustannie przypominającą wymierzonymi w stronę miasta lufami pięciuset pięćdziesięciu pięciu armat, kto jest panem, a kto wyłącznie poddanym. Na terenie Cytadeli praktycznie od początku jej istnienia znalazło miejsce centralne więzienie śledcze mieszczące się w otoczonym szczególnie złą sławą X Pawilonie. Wilgotne mury tej posępnej budowli były tym miejscem, gdzie „pokolenia Polaków pokutowały za niespełnione marzenia o odzyskaniu niepodległości”.
I oto do Cytadeli – tam, dokąd trafiać i skąd wyprowadzani być mieli w kajdanach na zesłanie Polacy – trafia Rosjanin; do tego wysoki rangą oficer oskarżony o szpiegostwo na rzecz Niemiec. Mało tego, zostaje w trybie błyskawicznym osądzony i wzięty na szubienicę. Rzecz bez precedensu w dziejach Warszawskiej Bastylii. Dotychczas swych krajan karała carska Rosja rozstrzeliwując ich pod murami Twierdzy Nowogeorgiewskiej (Modlińskiej), zaś stoki Cytadeli Aleksandrowskiej rezerwowano dla Polaków.
Więcej możecie dowiedzieć się z tej strony z której przytoczyłem powyższe fragmenty.
________________________________________________________________________________________________
Skrzynka na współrzędnych.
Do znalezienia potrzebujecie cyferko-cyferek z pozostałych keszy.
Pierwsza cyfra jest składową hasła, druga pokazuje które miejsce w rzędzie zajmuje.
hasło wpisujecie w formacie daty
DD.MM.RRRR