Historia cerkwi nie jest pewna, wiele źródeł podaje odmienne dane.
Dawna cerkiew unicka została zbudowana w 1670 roku z fundacji wojewody podlaskiego, Zbigniewa Ossolińskiego. Nie wiadomo, czy pod koniec XVIII wieku lub na początku XIX Stanisław Ossoliński sfinansował wzniesienie nowej cerkwi, czy odremontował starą. Podobnie, w latach 1848-49 cerkiew została gruntownie wyremontowana bądź zbudowana od nowa w przez Ludwika Górskiego i jego żonę Paulinę z Krasińskich. Wskutek likwidacji unickiej diecezji chełmskiej w 1875 parafia seroczyńska przymusowo przeszła do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. W 1878 gruntownie remontowana. Po I wojnie światowej i odzyskaniu niepodległości przez Polskę majątek parafii prawosławnej w Seroczynie znalazł się pod zarządem państwowym, zaś w grudniu 1918, na mocy rozporządzenia rzymskokatolickiego biskupa podlaskiego Henryka Przeździeckiego przekazany miejscowej społeczności katolickiej. Od momentu wybudowania nowego murowanego kościoła w 1993 roku stara cerkiew niszczeje stojąc pusta.
Konstrukcja zewnętrzna:
Dawna cerkiew drewniana, konstrukcji zrębowej, wzmocniona lisicami, pionowo oszalowana. Dwudzielna. Orientowana. Prezbiterium węższe od nawy, zamknięte prostokątnie. Pomiędzy nawą a prezbiterium znajdują się dwa pomieszczenia – skarbczyk i zakrystia. Nad nimi ulokowano loże kolatorskie, otwarte do środka. Cerkiew nakryta jest blaszanym dachem jednokalenicowym, pięciopołaciowym, tworzącym spory okap za skarbczykiem. Nad zakrystią blaszany dach pulpitowy.
Wnętrze:
Obecnie jest zamknięte na głucho i puste. Całość nakryta jest stropem płaskim. Od frontu ustawiony chór muzyczny, wsparty na dwóch słupach. Wyposażenie pochodzące z XVIII wieku przeniesiono do nowego, murowanego kościoła: trzy ołtarze (główny i dwa boczne). W środku pozostała ambona i (prawdopodobnie) prospekt organowy.
Ciekawostka:
Skarbiec Mazowiecki przytacza ciekawe szczegóły z historii cerkwi i zdarzeń towarzyszących zmianom obrządku:
„Z ich inicjatywy w 1849 r. cerkiew w Seroczynie zostaje poddana renowacji. Dziś nie wiemy czy została ona gruntownie przebudowana czy wzniesiona od nowa. W tym czasie proboszczem był tu ks. Nikon Dyakowski, który z własnej inicjatywy zaczął latynizować obrządek. Zakupił organy, używał monstrancji i dzwonka, odprawiał różaniec i koronki, a wnętrze cerkwi upodobnił do kościelnego. W 1867 r. został on usunięty przez władze carskie za niesubordynację i zesłany w głąb Rosji. Jego następca usunął jedynie organy pozostawiając kościelny wystrój. W 1875 r. cerkiew zamieniono na prawosławną, a trzy lata później jej wnętrze urządzono w duchu prawosławia, usuwając poprzednie wyposażenie. Pod koniec 1918 r. cerkiew została przekazana przez siedleckiego biskupa łacińskiego rzymokatolikom. Urządzono w niej kościół filialny parafii w Sterdyni. W grudniu 1922 r. erygowano tu samodzielną parafię.”
Obok drewniana dzwonnica .Dwukondygnacyjna dzwonnica o konstrukcji słupowej, zbudowana w poł. XIX w. Kondygnacje rozdziela daszek okapowy, a całość wieńczy dach brogowy. Pod okapami dekoracje z ozdobnie wyciętych pionowych deszczułek.
Kesz to normalnej wielkości pojemnik ( uwaga szklany ) ukryty w ogromnej dziurze w drzewie.