 Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
                                Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.                            
         Wysokość: 106 m n.p.m.
                Wysokość: 106 m n.p.m.
             Województwo:
                
                  Polska > mazowieckie
 Województwo:
                
                  Polska > mazowieckie                
             Typ skrzynki: Quiz
                Typ skrzynki: Quiz
             Wielkość: Mikro
                Wielkość: Mikro
             Status:
                                  
                                      Zarchiwizowana
                Status:
                                  
                                      Zarchiwizowana                  
             Data ukrycia: 27-12-2016
                    Data ukrycia: 27-12-2016                             Data utworzenia: 27-12-2016
                Data utworzenia: 27-12-2016             Data opublikowania: 27-12-2016
                Data opublikowania: 27-12-2016             Ostatnio zmodyfikowano: 11-01-2020
                Ostatnio zmodyfikowano: 11-01-2020             27x znaleziona
                        27x znaleziona                     0x nieznaleziona
                        0x nieznaleziona                     1 komentarze
                    1 komentarze                 3 obserwatorów
                    3 obserwatorów                 144 odwiedzających
                    144 odwiedzających                 22 x oceniona
                    22 x oceniona                 Oceniona jako: znakomita
                    Oceniona jako: znakomita
                 7 x rekomendowana
                            7 x rekomendowana                        
                         Atrybuty skrzynki
            Atrybuty skrzynki
        
    
                           
 
                           
 
                    
 Opis
    
    
                    
                            PL
        Opis
    
    
                    
                            PL
                        
            
        Publikuję w ramach akcji "odkurzanie szuflady" - zagadkę, jaką ułożyłem, grzejąc znudzone dupsko na plaży hehe. Kto zna, ten siedzi cicho :)
Na samym wstępie uczciwie sugeruję osobom o ponadprzeciętnej wrażliwości literackiej NATYCHMIASTOWE przerwanie lektury tej zagadki. Moja przypadłość - skłonność do prostych rymowanek - bywa czasami zabójcza dla odbiorcy. Na nieszczęście, mi sprawia radochę...
Do następnego akapitu przechodzisz na własną odpowiedzialność.
Współrzędne początkowe są przypadkowe.
Dzisiaj Dobromir chodzi jak struty,
prawy na lewy założył buty
Jakieś mrowienie ma w lewej ręce
i chyba szybciej bije mu serce
Skupić nie może się ani trochę,
od kiedy poznał Cycatą Zochę
Wczoraj, po drinku, na dyskotece,
przyobiecała oddać mu serce.

To chciałby biegać, to chciałby skakać,
śmiać się, a potem mógłby znów płakać
A fruwające w brzuchu motyle
pewnie rozsadzą go w krótką chwilę
(i zbierać musieć będzie Mamusia
do worka szczątki swego Synusia)

Drapie się w główsko (by wyobrazić,
jakby do Zochy miłość wyrazić)
I tak wydumał w mózgu swym pocie,
że nożem wyrżnie serce na płocie
A jakby tego było za mało,
to serce dzierzgnie Amora strzałą
Ten oto obraz Zochę zuroczy,
tak, że mu sama do łóżka wskoczy

Koncept wymyślić - rzecz jakże miła,
lecz tu natura mu przeszkodziła
I to zjawiskiem nie byle jakiem,
a zwie się ono przedmiotu brakiem
Bo choć horyzont wzrokiem zahaczysz,
okruszka płotu tu nie zobaczysz.
Wznosi Dobromir oczy do nieba:
kochany Ojcze, płotu mi trzeba!

Wnet z odpowiedzią spieszy mu Pan:
„Ten płot przedziwny zbudujesz sam
I to nie będzie płot idiotyczny,
prosty w naturze i symetryczny,
jakimi płoty Ziemia dziś słynie
(pod takim płotem Bóg grzebie świnie
co w ludzką postać wpełzły przypadkiem
by się obżerać próżnym dostatkiem)*
Ogromną wiarę pokładam w synie,
Wsłuchaj się dobrze w słowa od Ojca:
Robotę skończysz do wschodu słońca
Gdy czas przekroczysz choćby o trochę,
to wtedy oddam Cycatą Zochę
w jurne obroty kolegi Jana,
co ma na wiosce ksywę Zaganiacz

A teraz, wybacz synu, że skończę.
I tym sposobem Bóg zerwał łącze...
Martwi się chłopak, że czas pogania,
może nie zdążyć spełnić zadania....
Tu Dobromir przymknął oczy,
jakby lekko się rozmarzył
i przywołał w myślach jeden,
spośród Dziadka tatuaży
Ten, wyryty tępą igłą,
kiedy Dziadek siedział w ciupie
Sadowiony obok myśli,
że ma Dziadek „Wszystkich w DUPIE”
Pełzną słowa tłustym drukiem,
Mądrość niosąc pokoleniom,
Gdy im przyjdzie „pogłówkować”
Wtedy wartość jej docenią.
"GDY Z ZAGADKĄ STAJESZ W SZRANKI
WTEDY W ŚCIANĘ WALNIJ Z BAŃKI"
Bo jest w Dobromirskim rodzie,
stara Szopa przy ogrodzie
Szopa wielce z tego znana,
że w tej Szopie stoi ŚCIANA

Jeślibyś się do niej zbliżył,
wtedy łatwo zauważysz
Tak, jak na monecie, bity,
jest rysunek ludzkiej twarzy
I nie powstał on z wysiłku,
czy maestrii wśród rzeźbiarzy
Jest odciskiem łbów walenia
Dobromirów pokolenia
Zaszedł chłopak wiec do szopy,
zamknął oczy, odwiódł głowę
I jak z procy strzelił z bańki:
Kółka ujrzał kolorowe.
Coś tam jakby gdzieś zgrzytnęło
(chyba nosa to złamanie)
Jednocześnie jak za mgiełką,
poczuł sprawy rozwiązanie

By odpowiedź dojrzeć lepiej,
po raz drugi trzasnął w ścianę
Wtedy stwierdził już wyraźnie,
Że zadanie rozwikłane.
Pędząc,ściga się z Eureką,
w czyn wprowadzić swe zamiary
Zeszyt bierze w swoje dłonie
i zakłada okulary.
Aż mu ręce drżą z radości,
bierze od Chińczyka kości
Teraz los rozstrzygnie w lot,
jak wyglądać będzie płot

Chłopak żwawo się sprawuje,
rzuca kości, zapisuje
cyfry, których równy rząd,
staje przed nim niczym front
Trzy i cztery, dwa, pięć, trzy:
oto płotu będzie rytm
Nie będą równe wszystkie sztachety
w tym dziwnym płocie dla mej kobiety.
Ledwie skończył swe zapiski,
słyszy w głowie jakieś piski
Potem coś go w plecy trzasło
i "na chwilę światło zgasło".
Jak się okazało potem,
znaleziono go... pod płotem,
który sprytnie sam zbudował
Jak? - pamięci nie zachował.
Tak, po bajki krótkiej treści,
stawiam kropkę w opowieści
Już na koniec, na dokładkę,
daję Tobie liter papkę
Gdy rozumnie ją przeżujesz,
to współrzędne odszyfrujesz
Oraz pojmiesz prawdę w lot,
gdzie Dobromir stawiał płot.

ACINIMJZSZEZEYELPEOEDWCTEESDZRDWSEZTDONCCWKDNZEICEYZRWCODAOOAICIDMRRYEPODAEIERSOHWKMEETZJ
* luźne przemyślenia autora
Sam płot wygląda "mniej niż więcej" tak:

 Dodatkowe waypointy
            Dodatkowe waypointy
        
    | Etap | Symbol | Typ | Współrzędne | Opis | 
|---|---|---|---|---|
| 1 |   | Punkt końcowy | --- | Wisi na sznurku! | 
 Dodatkowe informacje
            Dodatkowe informacje
        
     Obrazki/zdjęcia
            Obrazki/zdjęcia
        
     Wpisy do logu:
        Wpisy do logu:
        
             27x
            27x
             0x
            0x
        
         1x
        1x