Mam przed sobą piękne okolicznościowe wydanie Urzędu Gminy Brwinów zatytułowane "SWOJAK, słynny aktor, mieszkaniec Brwinowa". W tym niewielkim podwarszawskim miasteczku przez ostatnie 35 lat życia mieszkał ulubieniec polskiej publiczności Wacław Kowalski (1916-1990). Pochowany został na tutejszym cmentarzu.
Najbardziej zapadł w naszej pamięci jako Kazimierz Pawlak w kultowej komediowej trylogii Sylwestra Chęcińskiego oraz jako dozorca Popiołek w serialu "Dom". Może nie każdy wie, że jego filmowy dorobek stanowią role w ponad stu filmach i serialach. Jestem w posiadaniu paru interesujących wydawnictw przybliżających nam postać Wacława Kowalskiego. Szkoda, że są to niekomercyjne edycje lokalne, zatem szerzej niedostępne choć warto byłoby ich treść upowszechnić choćby przez internet.
Sam, z racji moich zawodowych czynności miałem okazję z panem Kowalskim się zetknąć i odniosłem wrażenie, że był to człowiek wyjątkowo ciepły w bezpośrednim kontakcie. Zdarzało mi się też parę razy widzieć go na ulicy lub peronie PKP (aktor nie posiadał samochodu), zawsze w tej czapce "maciejówce" w żywym chabrowym kolorze. Artysta zmarł w roku 1990, ale miejscowa społeczność pamięta o nim jako właśnie "swojaku", poruszającym się rowerem Ukraina.
W 2016 roku przypadła setna rocznica urodzin aktora. Ten rok Gmina ogłosiła Rokiem Wacława Kowalskiego. Z tej okazji odbył się cały szereg okolicznościowych imprez i spotkań. W centralnym punkcie Brwinowa powstało Rondo Wacława Kowalskiego, a tuż przy nim ustawiono pamiątkową tablicę wpisaną w wycieczkowy szlak spacerowy. Ukoronowaniem całości obchodów było wymalowanie wizerunku aktora na ścianie stacji transformatorowej przy Rondzie. Oczywiście konterfekt przedstawia Pawlaka z "Samych Swoich".