Każdy potrzebuje ciszy i spokoju, który łatwo można doświadczyć spędzając czas na ogródku. Tak dużo osób przez lata relaksowała się na swoich działkach na Wełnowcu w sąsiedztwie okolicznego parku. Były tu setki ogródków, które były dumą ich użytkowników. Decyzją Urzędu Miejskiego trzeba było opuścić je i przywrócić do stanu pierwotnego, ponieważ powstały one na terenie należącym do Państwa. Zagospodarowane przestrzenie szybko zmieniły się w łąkę. Po latach jeszcze widać pozostałości po altankach, nieliczne drzewa oraz krzewy owocowe, które w okresie letnim dawały cień i przyjemność robienia przetworów na zimę.
Sam kesz schował się właśnie w takim miejscu, gdzie można przez chwilę przypomnieć sobie te dobre czasy.
Można zabrać psa na spacer i koszyczek w okresie letnim na truskawki, jeżyny, porzeczki i jabłka.