Skrzynka tradycyjno-spotkaniowa założona spontanicznie na 22 Najpiękniejszym Festivalu Muzycznym "Woodstock".
Geneza: (był Woodstock, nie ma Woodstocku, a ten opis to ślad po jednym z wielu wydarzeń, które się tu rozgrywały) pojemnik został schowany przy jednej ze ścieżek "dead man walking", którą to uskutecznia się wyprawy po trunki inne niż festiwalowe szczyny lub po karkówkę bez której nie ma prawdziwego grill... rzeczy zakazanej na WoodstockuI tak oto autor idąc po swoje zaopatrzenie zauważył miejsce które będziecie musieli obejrzeć z bliska. Sam festiwal mimo drobnych akcentów do gotyckich raczej nie należy, ale poza Tarią na scenie, kreacjami gotyckich dziewczyn to miejsce wydało mi się świetnie do tej grupy należące. Dlaczego? Musicie zobaczyć sami najlepiej w lipcu. Niestety róż i porzuconych nagrobków tam nie ma.
Opis miejsca: nie ma co się rozpisywać. Po prostu trzeba zobaczyć. (miejsce to było mocno klimatyczne i myślę, że LadyMoon ze dwa selfie by tu zrobiła)
Spotkania: jeśli spodobało Ci się to miejsce i chlałabyś/chciałbyś się spotkać na miejscu, daj znać, a chętnie się z Tobą spotkam (to już raczej nie aktualne no chyba, ze impreza tu wróci, a ja razem z nią) :)
Opis skrzynki: skrzynka w maskowaniu leśnym, zrobiona z tego co było pod ręką. Dla pierwszych znalazców- certyfikaty.
Reaktywacje: jeśli będą 3 nieznalezienia lub jedno keszera co ma 2000 znalezień to proszę się nie krępować :)
Podziękowania:
1. Ciachol - reaktywacja
FTF Hall of Fame:
1. Burzyki
2. dorydr
3. Szarlich
Jeśli komuś uda się złapać lepsze współrzędne to prosiłbym o podpowiedź ;)
Będę również wdzięczny za zdjęcia okolicy w logu czy na prv.