Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Cuda Niewidy - OP8E9M
czyli co Marianowi się przewidziało?
Właściciel: wallson
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 129 m n.p.m.
 Województwo: Polska > mazowieckie
Typ skrzynki: Nietypowa
Wielkość: Mała
Status: Zarchiwizowana
Czas: 0:30 h    Długość trasy: 1.00 km
Data ukrycia: 19-03-2019
Data utworzenia: 06-02-2016
Data opublikowania: 19-03-2019
Ostatnio zmodyfikowano: 06-01-2024
3x znaleziona
1x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 6 obserwatorów
82 odwiedzających
2 x oceniona
Oceniona jako: b.d.
3 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: Dombie, lec, Werrona
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Zalecane szukanie nocą  Wymagany dodatkowy sprzęt  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Dostępna tylko pieszo 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Od pewnego czasu Marian zauważył, że miewa problemy ze wzrokiem. Objawiało się to w różny sposób... np. zaglądał Marian do portfela i totalnie nic nie widział, albo zerkał do niedawno kupionej flaszki... a tam zupełnie nic nie było. W związku z tak drastycznym pogorszeniem zmysłu wzroku, Marian udał się do swojego lekarza rodzinnego. Tam usłyszał:

- Panie Marianie! Czas ograniczyć alkohol, albo całkiem go ostawić. Jeżeli tego Pan nie zrobi, wzrok będzie się pogarszał.

Marian wkurzony wyszedł od lekarza trzaskając drzwiami. Co mu będzie opowiadał głupoty pieprzony konował, alko przecież jest sensem jego życia. Postanowił, że nie będzie się tym przejmował, może te jego niewidy czy tam niedowidy same przejdą. Ten dzień był jednak wyjątkowo pechowy, bo po wyjściu od lekarza okazało się że uciekł mu PKS, a następny będzie dopiero wieczorem. Oznaczało to, że do swojego domu przez las będzie zasuwał ciemną nocą. Marian był jednak na takie sytuacje przygotowany i zawsze miał przy sobie latarkę, co to jeszcze z wojska zajumał. PKS przyjechał punktualnie, ale co się naczekał to jego. Kiedy tylko wszedł do lasu ciemność zmusiła go do włączenia latarki... a wtedy się zaczęło! Marian nie mógł uwierzyć w to co widzi. Miarka się przebrała gdy zobaczył bestię z trzema ślepiami. Wtedy stwierdził... TO CHYBA KONIEC.

 


Co do kesza... jest do zdobycia wyłącznie nocą (po zmroku). Potrzebna będzie dobra latarka, dobre buty i dobre nerwy. Uprasza się o dokładne odkładanie kesza i dbanie o to aby był dobrze zamaskowany. Kordy wskazują miejsce startowe (tu Marian odpalił swoja latarkę i chyba mu się chyba przewidziało, że zobaczył oczy ducha). Podążaj cierpliwie za Mariana przewidzeniami, uważając przy tym na dziką zwierzynę.

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.