Kesz tradycyjny, na kordach.
Hasło dla zabezpieczenia przed wpisami typu: Dla mnie za wysoko, na dowód że tam byłem fotka kesza.
Co do powszechnej metody: jeden włazi, dziesięciu się wpisuje - mam bardzo złe zdanie na ten temat. Jednak zostawiam to już Waszej ocenie i moralnemu osądowi. Przyjmijmy ze pozwalam na wpis maximum dwóch osób towarzyszących. Zdecydowanie NIE toleruję "grupowego zdobywania" - tak więc wpisy powyżej 2 osób będących obserwatorami będą kasowane! Żadne tam "eventowe zdobywanie".
OK. Kilka słów co do techniki.
Zastanawiałem się nawet czy nie umieścić video-poradnika, jednak zrezygnowałem z troski o Wasze bezpieczeństwo. Jeśli czujesz że lubisz i chcesz łazić po drzewach - znajdziesz na to sposób.
Ja zaczynałem od zera, jestem samoukiem, źródłem mojej wiedzy był/jest Internet i praktyczne doświadczenie/eksperymenty w terenie. Cały czas się uczę i nabieram praktyki. Opracowałem swoją technikę, która jest w 100% skuteczna i bezpieczna, ma też niestety swoje minusy: nie zadziała na bardzo grubych drzewach i jest bardzo czasochłonna. Niewątpliwą zaletą jest to, że jest nieinwazyjna - nie niszczymy "przy okazji" drzewa!
Oczywiście nie robię tajemnicy ze "swojej" metody i chętnie ją prezentuję osobom znającym się choć trochę na rzeczy. Lubię takie spotkania i wymianę swoich technik i doświadczeń. Proszę w takim przypadku o wcześniejszy kontakt w celu umówienia się - nie gwarantuję niestety że będę miał czas, jednak spróbować można.
Dobrze, jednak ja tu gadu gadu a miał być konkret. A więc podpowiedź dla już obeznanych w temacie. Do zdobycia kesza wystarczy (i to jest raczej lista maximum, hardcore pewnie zrobi to bez większości rzeczy - tylko po co - dla popisu? Lepiej bezpieczniej!)
- lina długości 60m (może i krótsza, ja miałem 70m i była dużo za długa)
- 2 kawałki liny długości około 3m
- uprząż
- małpa (płanieta) + karabinek + 2 pętle nożne
- 2 lockery + 2 karabinki
- reverso + karabinek
- lonża protekt 3m (dla większego komfortu psychicznego)
Wypada też użyć Cambium Saver!
Cały sprzęt mieści się w plecaku (sprawdzone), można przyjść tu na spacerek lub podjechać rowerkiem.
Oczywiście NIE UŻYWAMY drzewołazów!!!
Można też spróbować szybszej opcji - wtedy proca wędkarska lub Big Shot.
Jak masz Big Shot-a koniecznie dzwoń! Chętnie zobaczę (i się poduczę co i jak) w akcji!
Co z tym wszystkim zrobić już pewnie wiesz, a jak nie wiesz - kombinuj!
Skarb widać z Górskiej Ścieżki. Spójrz w górę.
Hasło jak i literki do finału w keszu na pokrywce.
Proszę nie zgubić nakrętki! Przy skrzynce zachowujemy się spokojnie, dokładnie i powoli.
Sprawdź czy dobrze zakręcone!
Pamiętaj i bądź świadomy: Kesz jest niebezpieczny, można spaść z wysokości i się połamać/zabić. Podejmujesz na własne ryzyko!
Powodzenia!
Dla trzech pierwszych znalazców nagroda - możecie wziąć po JEDNYM fancie ze skrzynki. Proszę nie szabrować, niech będzie dla innych na wymianę.
PAMIĘTAJ O HAŚLE!
Jeśli skrzynka Ci się spodobała zarekomenduj ją proszę!