Zbiorniki paliwowe Kriegsmarine: zbiorniki na olej napędowy
Ku pamięci kompleksu zbiorników paliwowych Kriegsmarine - OP2600
O miejscu:
Po zajęciu Gdyni, Niemcy podjęli decyzję o przekształceniu portu w bazę dla jednostek Kriegsmarine. W stoczni produkowano części do U-boot’ów oraz naprawiano inne niemieckie jednostki pływające.
Jako, że taka baza portowa potrzebowała zaplecza paliwowego w pierwszej połowie 1940 roku rozpoczęto budowę bazy paliw ciężkich na Obłużu.
Przy budowie brali udział więźniowie obozu Stutthof, ale również ludność cywilna i niektórzy niemieccy specjaliści budowlani. Owe zbiorniki składają się z dwupoziomowej sieci tuneli, pierwotnie 3, a później 6 zbiorników na mazut o pojemności ok. 1400m³ oraz maszynowi i 2 budynków technicznych. Ich budowa była znakomicie zaplanowana tak, aby przetrwały (i cel został osiągnięty) każdy nalot alianckich bombowców. Umieszczone zostały na zboczu niewielkiej górki.
Po wojnie teren zbiorników przejęło Wojsko Polskie i dobudowując halę, kilka budynków, małą stację paliw oraz trzy (dużo mniejsze niż niemieckie) zbiorniki ją obsługujące. Główne zbiorniki przerobiono na garaże. Jednostka miała charakter główne samochodowy i była dobrze strzeżona. Prze pewien czas po opuszczeniu przez wojsko teren stał w Gdyni i był dostępny do zwiedzania, stanowiąc jednocześnie jedną z największych gdyńskich budowli podziemnych. Bez problemu można było się dostać tylko do dwóch hal, około 2 km tuneli i maszynowni. Rozmiar całego kompleksu wzbudzał zachwyt wśród zwiedzających.
Tekst własny ze strony www.facebook.com/WojennaGdynia
Link do pierwotnego kesza:
http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=9731
Obecnie:
Kompleks mniejszych zbiorników paliwowych znajdujący się parędziesiąt metrów za głównymi zbiornikami składa się z dwóch podziemnych pomieszczeń będących swoim lustrzanym odbiciem z łącznie dziesięcioma (po 5 w każdym pomieszczeniu) wielkimi metalowymi beczkami, w których najprawdopodobniej składowano olej napędowy do maszyn i pomp obsługujących główny kompleks paliwowy transportujący mazut do portu.
Dziś, kiedy po przetrwaniu alianckich nalotów, a później Zimnej Wojny, główne zbiorniki paliwowe nie przetrwały postępującej ludzkiej głupoty i zostały zrównane z ziemią, a w ich miejsce rozpoczęto budowę osiedla mieszkaniowego, małe zbiorniki na olej napędowy są ostatnim śladem tego unikatowego kompleksu paliwowego i pamiątką po nim. Mimo, że nie mogą się w żadnym stopniu równać z głównym kompleksem, chciałem aby to miejsce było w jakiś sposób upamiętnione i młodsze pokolenia, czy też ludzie, którzy nie mieli pojęcia o tym miejscu poznali jego historię i chociaż na zdjęciach zobaczyli ogrom tej budowli.
Do skrzynki można dojść najłatwiej od ronda, na skrzyżowaniu ulic Bosmańskiej i Nasypowej. Wchodzimy w lasek w kierunku południowo-wchodnim w stronę betonowego płotu jednostki wojskowej. Idąc na wchód drogą wzdłuż murowanego płotu po kilkuset metrach dochodzi się do starej żwirowni. Kawałek za żwirownią znajduje się niewielki kompleks zbiorników na olej napędowy.
O skrzynce:
Tradycyjny klipsiak znajduje się pod ziemią w jednym z dwóch pomieszczeń, w których znajdują się zbiorniki.
Proszę o dokładne i starannie maskowanie, aby kesz nie był widoczny!!!
WP nummer | Symbool | Soort | Coördinaten | Beschrijving |
---|---|---|---|---|
Interessante plek | --- | Miejsce, w którym kiedyś istniały główne zbiorniki paliwowe |