Zielona Białołęka to tak naprawdę tereny wiejskie, na siłę włączone do granic aministracyjnych Warszawy. Chociaż ostatnimi czasy pobudowano tam sporo blokowisk, w zdecydowanej większości zachowała ona charakter wiejsko-podmiejski. Świadectwem wiejskiej historii jest duża ilość kapliczek i krzyży przydrożnych. Każda wieś posiadała przynajmniej jeden. Ich rolą było stworzyć miejsce, gdzie człowiek opuszczając swoją domową strefę bezpieczeństwa może się oddać pod opiekę sił wyższych.
Jeden z tych krzyży znajduje się w pobliżu ulicy Juranda ze Spychowa. Na Białołęce wiele ulic nazwanych jest na cześć postaci z literatury historycznej oraz rodów szlacheckich. Sienkiewiczowskie nazwy ulic są charakterystyczne dla tego jej fragmentu. Przejeżdżając tędy można sobie przypomnieć lektury szkolne z dzieciństwa.