O męstwie Bohaterów Bitwy nad Bzurą świadczą liczne cmentarze wojenne, pożółkłe dokumenty archiwalne i opowieści nielicznych już żyjących świadków tamtych tragicznych wydarzeń.
Przygotowując się do projektu Nieśmiertelni odwiedziliśmy ponad 70 cmentarzy rozrzuconych na wielu rubieżach pola bitwy i do odwiedzenia części z nich pragniemy Was zaprosić. Wybraliśmy je tak aby zobrazować ogromny obszar pola bitwy.
Po zmobilizowaniu w sierpniu 1939 roku pociąg pancerny nr 12 został podporządkowany Armii „Poznań”, a 31 sierpnia 1939 roku rozkazem dowódcy armii został podporządkowany 56 Pułkowi Piechoty z 25 Dywizji Piechoty, który obsadzał podejście w rejonie Krotoszyna
Wczesnym rankiem 1 września pociąg przejechał do Krotoszyna skąd został skierowany na odcinek Zdun. Odcinek ten był atakowany przez niemiecki 183 pułk Landwehry. Pociąg wsparł 1 batalion 56 pułku i wsparcie ogniowe przyczyniło się do odparcia ataku. Wysadzono obiekty przeznaczone do zniszczenia, w tym wiadukt na trasie Zduny – Krotoszyn. Później pociąg dozorował linię kolejową Krotoszyn – Rawicz i działał jako artyleria bezpośredniego wsparcia w działaniach bojowych o Rawicz. Wieczorem patrolował tory na trasie Bożacin-Wolenice i osłaniał odejście 56 Pułku na Prosny. 2 września pociąg dotarł do Jarocina, gdzie został podporządkowany Wielkopolskiej Brygady Kawalerii, tego dnia pociąg patrolował tory od Krotoszyna do Gostynia.
3 września 1939 roku dozorował podejścia do mostów na Warcie koło Nowego Miasta. Od 4 września wykonywał wypady rozpoznawcze z Nowego Miasta w kierunku Jarocina. 5 września pociąg dostaje rozkaz wycofywania się na Warszawę. 6 września został skierowany do Kutna, a 7 września za Łowiczem został unieruchomiony w zatorze pociągów ewakuacyjnych, sięgających od Sochaczewa do Błonia.
Rankiem 9 września pod Leonowem zniszczył swoim ogniem 7 pojazdów niemieckich z 23 Dywizji Piechoty. Niemcy podciągnęli wtedy artylerię i wzniecili pożar w jednym z wagonów. Pociąg zawrócił do Błonia i próbował przejechać do Warszawy. W rejonie Ołtarzewa, gdzie napotkano elementy 4 Dywizji Pancernej, nie mogąc sobie wywalczyć drogi w żadnym kierunku, załoga na rozkaz dowódcy, po uprzednim jego zniszczeniu, opuściła pociąg. Część żołnierzy z obsady pociągu przedostała się do Warszawy, gdzie weszli w skład batalionu ochrony mostów. (za wikipedią).
Zdjęcie wraku pociągu pancernego znalezione w internecie.
Pod tym linkiem ciekawy filmik na Youtube
Kesz ukryty w okolicy gdzie został we wrześniu 1939 r unieruchomiony a potem ściągnięty do stacji Ożarów.