Wzgórze i krzyż św. Brunona.
Naturalne wzgórze kemowe (polodowcowe), prawdopodobnie wykorzystane we wczesnym średniowieczu do budowy grodu przez pruskich Galindów. Odnotowywane przez archeologów do XIX w. Szczyt wzgórza został splantowany wraz z budową Twierdzy Boyen, co spowodowało zniszczenie śladów grodziska.
W lokalnej tradycji mieszkańców Giżycka, jest to domniemane miejsce śmierci biskupa Brunona z Kwerfurtu, patrona miasta, kontynuatora misji św. Wojciecha oraz jego 18 towarzyszy, którzy mieli zginąć tu śmiercią męczeńską w 1009 roku. Z inicjatywy miejscowego superintendenta Ernsta Trinkera, 30 października 1910 r, na pamiątkę 900 - rocznicy śmierci św. Brunona, giżyccy ewangelicy wznieśli na wzgórzu krzyż, który jest kopią krzyża św Wojciecha z Lentoje/Tenkiten. Inskrypcja głosi: "Dzielnemu niemieckiemu misjonarzowi, który jako pionier na Mazurach zginął wraz z 18 towarzyszami 9 marca 1009 r. za Chrystusa i jego królestwo, śmiercią męczeńską, szlachetnemu Brunonowi z Kwerfurtu ku uczczenia pamięci. Kościół ewangelicki Leca 1910". Oryginalną tablicę można obejrzeć w kościele ewangelickim w centrum Giżycka.
Wzgórze to popularne miejsce spotkań ekumenicznych wspólnoty chrześcijańskiej Giżycka. W 2009 roku odbyły się tu uroczystości milenijne upamiętniające dzieło i śmierć św. Brunona.
Wzgórze to jest także jednym z przystanków na Polskiej drodze do Santiago de Compostella - można tu zobaczyć kamień św. Jakuba.
Na wzgórze trafiłem podczas spaceru w okolicy Giżycka. Miejsce ma ciekawą historię i warto się tu wybrać. Na poszukiwaczy czeka skrzyneczka oraz piękny widok na jezioro, którym można się rozkoszować siedząc na jednej z ławek.
UWAGA!!! Miejsce ruchliwe, licznie odwiedzane przez turystów, miejscowych i wszelkiego innego rodzaju mugoli. Zachowaj szczególną ostrożność przy pobieraniu, bo widać Cię z każdej strony.