Schronisko na Śnieżniku im. Zbigniewa Fastnachta położone jest na wysokości 1218 m n.p.m. na hali pod wierzchołkiem Śnieżnika, na terenie Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego.
Pierwsze wzmianki o zagospodarowaniu Śnieżnika sięgają 1809 r., kiedy właściciel Międzygórza hrabia Wilhelm von Magnis zbudował na Hali pod Śnieżnikiem obory i szałasy pasterskie. W 1838 r. Międzygórze kupiła królewna Marianna Orańska, pani z Kamieńca Ząbkowickiego – córka króla holenderskiego i żona księcia pruskiego. W 1840 r. zaprosiła tu swojego ojca, króla Wilhelma, z którym 20 lipca dotarła na szczyt Śnieżnika.
Księżna w 1869 r. przejęła tereny na hali pod Śnieżnikiem. Góralowi ze Szwajcarii poleciła wybudować na Hali Pod Śnieżnikiem szwajcarkę (Schweizerei am Schneeberg lub Schweizerei auf dem Schneeberg), która obecnie stanowi główną część schroniska. W 1871 r. wybudowano drogę do schroniska. Obiekt początkowo pełnił rolę gospody turystycznej, która miała 50 miejsc noclegowych i dużą salę jadalną. W kolejnych latach budynki kilkakrotnie modernizowano. W 1872 r. na miejscu starej fermy mlecznej zbudowano pomieszczenia gospodarcze. W 1880 r. przy gospodzie uruchomiono stację meteorologiczną. W latach 30. gospoda miała 30 miejsc noclegowych.
Po II wojnie światowej do 1946 r. obiekt stał pusty. Zdewastowane budynki przejął "Orbis" nadając mu nazwę Szwajcarka. W 1947 r. gospodarzem został Zarząd Schronisk Górskich Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Latem następnego roku uruchomiono schronisko, które nazwano „Na Śnieżniku”, aby odróżnić je od schroniska „Szwajcarka” w Rudawach Janowickich.
W 1950 r. budynek stał się własnością PTTK. Schronisko dysponowało wtedy 63 miejscami. W latach osiemdziesiątych schronisko gruntownie zmodernizowano i wyremontowano dzięki uporowi Zbigniewa Fastnachta. Był on dzierżawcą schroniska od 1982 roku, zapisał się w historii tego regionu jako prawdziwy miłośnik gór i przyjaciel ludzi. Zmarł 16 maja 2001 r. W uznaniu jego zasług schronisku nadano jego imię.
Strona schroniska: http://www.schroniskonasniezniku.pl
Kesz założony podczas wspaniałej wyprawy pierwszego dnia wiosnyPojemnik to mały klipsiak, znajdziecie w nim m in. coiny z eventu Jurny Króliczek 4.0. Nie ma jednak pisadła :(
W atrybutach znajdziecie rower, gdyż do schroniska prowadzi szlak rowerowy - raczej dla bardziej zaprawionych w boju cyklistów :)
Kesz powinien być dostępny cały rok. Zakładany przy zalegającym śniegu, więc latem ewentualnie trzeba będzie wyżej sięgać, a w śnieżną zimę trochę grzebnąć :)