Skrzynka poświęcona jest tajnej drukarni, którą w piwnicach kamienicy przy ulicy Miodowej 12 Jan Kończak ps. Bezprym wybudował i zamaskował dla organizacji "Obóz Polski Walczącej". Nie wykryta działała w latach 1942-1944, do momentu zniszczenia Starego Miasta w powstaniu warszawskim.
Wspomniany Jan Kończak ps. Bezprym urodził się 1 maja 1897 roku w Warszawie i tutaj także zmarł 29 sierpnia 1986 roku.
Dosłużył się stopnia podporucznika. W latach 1939-1944 działał w konspiracji. Był członkiem organizacji Polska Niepodległa. Jego oddziałem była 4. kompania zgrupowania AK "Kryśka". W czasie powstania, 10 sierpnia, został ranny na ul. Rozbrat 44a. Od 11 sierpnia walczył na Mokotowie. Po kapitulacji nie trafił do niewoli, lecz ukrywał się w ruinach Warszawy.
Takie miejsca powinno się pokazywać przy każdej nadarzającej się okazji co niniejszym czynię.
Zainspirowała mnie tablica pamiątkowa umieszczona na ścianie budynku przy bramie, niestety nie znalazłem więcej informacji na ten temat, dlatego gdyby ktoś wiedział coś więcej o tym miejscu, to dajcie znać i uzupełnimy opis.
Skrzynka to 100 ml pojemnik ukryty na koordach. W środku logbook, ołówek, certyfikaty dla 10 pierwszych znalazców i kilka kuponów do MacDonalda ważnych do 3.03.2015 r.
Reaktywacja 16.09.2015 r.
Skrzynka zmieniła pojemność i miejsce ukrycia. Teraz to magnetyczny pluszak ze sznurkiem dla łatwiejszego wyciągnięcia ukryty na wysokości ok 180 cm w niewielkiej odległości od tablicy pamiątkowej, którą wskazują koordynaty.
Podczas podejmowania jesteście jeszcze bardziej na widoku, dlatego zalecenie podejmowania w godzinach nocnych, a na pewno po wieczornym szczycie. Zwróćcie też uwagę, że jakieś 20 metrów dalej w stronę kościoła św. Anny, poniżej balkonu na piętrze, zamontowana jest kamera. Podejrzewam, że ma na celu ogarnianie wjeżdżających przez pobliską bramę, ale nie zmienia to faktu, że doskonale pilnuje kesza.
Podejmowanie może być również utrudnione w niektórych porach, ponieważ po drugiej stronie ulicy, w kościele, bezdomni o pewnych, niestety nie wiem jakich, porach mają serwowane ciepłe danie, w związku z czym ustawiają się tam w dość długiej kolejce, a że nie mają co robić, to rozglądają się dookoła i mogą wyhaczyć nieostrożnego keszera. Dlatego proszę o rozwagę w podejmowaniu kesza. Zawsze można to odłożyć na bardziej przyjazną godzinę ;-)
Reaktywacja 03.01.2019 r.
Kesz, to falcon 50 ml, dość wysoko, ale jakby lekko na uboczu. Skrzynkę wskazują koordy.
Reaktywacja 09.06.2020 r.
Długo się zeszło z ogarnięciem skrzynki. Trochę trudne miejsce. Chciałem coś większego, ale nie ma gdzie.
Mikro skrzynka ukryta magnetycznie po prawej stronie tablicy, pod czujnym okiem kamery. Ale może nie widzi :)
W dalszym ciągu pamiętajcie o tym, że jesteście jak na patelni. Wszyscy widzą, a po drugiej stronie macie w ciągu dnia wielu obserwatorów, na których rzadko zwraca się uwagę. Dlatego cały czas zalecam podejmowanie wieczorem, a nawet późniejszym wieczorem.
Weźcie coś do pisania.
*Podziękowania dla Elvisa za cenne informacje!
Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|
Interesujące miejsce | --- | W tym miejscu wisi tablica pamiątkowa. |