Złoto - dla jednych uosobienie prestiżu oraz sposób na podkreślenie statusu społecznego, dla innych - symbol kiczu i nowobogackiej pretensjonalności. Łódź trudno nazwać miastem kapiącym od złota, mimo to w kilku miejscach można dostrzec blask szlachetnego metalu i to wprost z ulicy. Zapraszam do rozwiązania krótkiego, niezbyt trudnego quizu. Może pozwoli on odnaleźć klucz do tajemniczego złotego miasta, jakim była, jest i chyba już zawsze będzie Łódź.
Klucz jest zaszyfrowany w następującej postaci:
N 51 46.(A-3) (B) (C-7)
E 19 20.(D) (E-8) (F-8)
A - Liczba liter w nazwisku słynnego włoskiego artysty z którego warsztatu pochodzi złocona mozaika zdobiąca pałac jednego z łódzkich fabrykantów.
B - Pewną świątynię zaczęto budować jako wotum dziękczynne za ocalenie władcy, który obronną ręką wyszedł z przygotowanego nań zamachu. Notabene zginął on w innym zamachu kilka miesięcy po wmurowaniu kamienia węgielnego. Który to władca tego imienia?
C - Liczba złoconych kartuszy na fasadzie gmachu, który wieńczy alegoria Wolności, Handlu i Przemysłu.
D - Ile symboli życia znajduje się na mozaice zdobiącej największy żydowski grobowiec na świecie?
E - Liczba liter w nazwie pierwszej gazety wydawanej przez właściciela pozłacanych smoków (chodzi o nazwę w jego rodzimym języku).
F - Liczba liter w nazwisku bankiera, w którego zdobionej złotymi rozetami siedzibie od lat bawią się pokolenia studentów.
Skrzynka naturalnie nie znajduje się na jawnych koordynatach. Jest ukryta gdzieś na terenie Łodzi w miejscu ustronnym, gdzie nikt nie powinien przeszkadzać w poszukiwaniach. Płytko zakopana, rękawiczki się przydadzą. Kordy łapane telefonem, więc zapewne nie są bardzo dokładne. W pobliżu jest mała zatoczka, w której można zostawić pojazd. Mile widziane fanty w kolorze złotym lub żółtym!