Na terenie sosnowieckiej dzielnicy Klimontów, przy ulicy 11 listopada, znajduje się tajemniczy obiekt sakralny. Tutaj, na otoczonym drzewami liściastymi kopcu wznosi się żelazny krzyż. Na postumencie tego krzyża, po jego stronie zachodniej zachował się dziwny napis: "Feliks Kleszczowski pełen pobożności przypadkiem w Warsza..dnia 26 stycznia 1842 w 46 życia zmarł". Po stronie wschodniej napis wyblakł prawie całkowicie. Jeszcze w połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia można było odczytać słowa "była tragedia".
Tajemnicza postać Feliksa Kleszczowskiego - źródło
Z lektury zapisów w starych dokumentach ziemskich wynika, że w XVI w. sąsiadujące ze sobą dobra ziemskie rozgraniczone były kopcami. W ten sposób były rozdzielone klimontowskie dobra ziemskie od dóbr sieleckich. Łącznie wzniesiono 125 kopców dla odgraniczenia dóbr Minora od dóbr Jarockich. W tym przypadku mamy do czynienia z jedynym, zachowanym na terenie dzielnicy Klimontów po dzień dzisiejszy starym kopcem granicznym. Kopiec zachował się dzięki stającemu na nim krzyżowi postawionemu w połowie XIX w. dla upamiętnienia Feliksa Kleszczowskiego
WIELOPIENNY WYCIĘTY. NOWE MIEJSCE SCHOWANIA.
UKRYTA NADAL NA GÓRZE KOPCA. NIE ZAKOPANA. NISKO.
Aktualna skrzynka to kontynuacja skrzynki DOCZA.