Jedna z najciekawszych poziomych jaskiń Jury.

Dojazd:
Auto możemy zostawić w Ryczowie niedaleko studni lub podjechać na tyle blisko, na ile pozwoli Twój pojazd. Kieruj się z Ryczowa w kierunku waypointa. Dalej już pieszo. Należy skręcić z głównego szlaku w prawo w dół wygodną ścieżką prowadzącą pod sam otwór jaskini.

Jaskinia:
Początkowo obszerny korytarz - sala wznosi się lekko w górę. Po zachodniej stronie sali znajduje się mniejszy otwór wyprowadzający na rodzaj malowniczego balkonu na skałę nad dnem doliny. Dalej korytarz obniża się i doprowadza do kominka łączącego się z powierzchnią. Dalej w prawo przez niski przełaz dostać się można do kilkudziesięciometrowego korytarza o meandrującym przebiegu. Posiada on niezwykle ciekawy charakter. Jego ściany składają się z mocno skruszałych fragmentów wapienia scalonych kalcytowym spoiwem co powoduje, że wygląda on jak sztuczny tunel. 

Skrzynka:
Współrzędne prowadzą pod otwór jaskini. Pojemnik ukryty w końcowych partiach, zaznaczony na mapie, kilka metrów przed miejscem, gdzie korytarz kontynuuje się w 3 strony (prawo w wysoki obszerny komin, na wprost meandrujący dalej korytarz, w lewo przełaz do najwyżej położonych partii jaskini). Jest to głęboka na około 80 cm  nisza po lewej stronie na wysokości kolan. Klęknij i sięgnij ręką do dna. Pod kamieniami pojemnik 0,5 l. 

Jaskinia, jak większość tego typu obiektów została oznaczona jako niebezpieczna, bo nigdy nie wiadomo co gdzieś może odpaść. Podejmujesz na własną odpowiedzialność.

Do meandrujących części trzeba przejść krótką pochylnią przez małe zwężenie. Przeciśnięcie się nie powinno sprawić problemu nawet "większym" keszerom. Jaskinia zwiedzam zawsze z dziećmi, jednak niech każdy podejmie decyzje osobiście będąc na miejscu. Latarka, strój zmienny i kask niezbędny dla minimum bezpieczeństwa. 

Chiroptofobia:
W przypadku spotkania z nietoperzem - nie zbliżaj się, nie świeć światłem nie hałasuj, nie chuchaj na niego. Ssaki te będące pod ŚCISŁĄ OCHRONĄ zapadają w listopadzie w sen zimowy. Jeżeli Twoje nieodpowiedzialne zachowanie spowoduje jego wybudzenie prawdopodobnie nie starczy mu zapasu tłuszczu na ponowne wejście w stan hibernacji i przetrwanie do wiosny. Z tego powodu zapewne zginie. Można nie lubić nietoperzy (wbrew powszechnej fobii, te nigdy nie wplątują się we włosy), ale pamiętajcie, że ta mysz pożera gigantyczne ilości komarów. Już je polubiliście :)