Dnia 24 sierpnia 1944 r. w rejonie ul. Długiej żołnierze batalionu „Gozdawa”, którego sztab mieścił się w Katedrze Polowej Wojska Polskiego, utworzyli punkt obronny zwany „Redutą Matki Boskiej”. Nazwa wzięła się od wizerunku Matki Boskiej Jasnogórskiej, który był umieszczony na elewacji gmachu. Obraz mimo bombardowania niemieckiego przetrwał. W nocy na skutek pożaru sprawiał wrażenie jakby gorzał. Powstańcy bronili Reduty, aż do wycofania się kanałami do Śródmieścia 1 IX.

Natomiast dnia 26-stego sierpnia , gen. Antoni Chruściel ps. „Monter” wydał rozkaz o treści :

„Rozkaz nr 21.

W związku ze zbliżającą się uroczystością Matki Boskiej Jasnogórskiej 26 VIII, jako Patronki i Królowej Korony Polskiej,    zarządzam :
1. We wszystkich oddziałach odczytać „Apel do Żołnierza” załączony do niniejszego rozkazu.
2. Do modlitw wieczornych w tygodniu poprzedzającym uroczystość Matki Bożej Jasnogórskiej 26 sierpnia dodać odmawianie „Pod Twoją Obronę”, trzykrotnym wezwaniem „ Królowo Korony Polskiej , módl się za nami”.
3. Udostępnić jeszcze bardziej niż dotychczas przystępowanie do sakramentów spowiedzi i komunii św.(…) „

Miejsce istnienia Reduty Matki Boskiej upamiętnia obelisk z płaskorzeźbą rannego powstańca w objęciach NMP, który mieści się pomiędzy blokami przy Alejach Solidarności 62A a 64. Postawiony został w 1998 roku.

Kesz to pojemnik 100 ml umieszczony magnetycznie w okolicy pomnika. W środku logbook, ołówek, certyfikaty dla ośmiu pierwszych znalazców i kilka kuponów do pobliskiego KFC, ale uwaga - kupony ważne są tylko do 7 października!

Ukryty jest tuż przy Alei Solidarności, w miejscu, w którym praktycznie przez cały dzień są korki, a co za tym idzie kierowcy obserwujący okolicę nudząc się za kółkiem.

Reaktywacja 10-12-2015 r.

Keszyk przepadł podczas remontów.

Nowy pojemnik ukryty jest w tym samym miejscu, w taki sam sposób. Pojemnik jest 2,5x większy, ale sugeruję ostrożnie z dodatkami, żeby magnes (jest tylko jeden) to wszystko utrzymał! Myślę, że jakieś mniejsze czy lżejsze krety spokojnie wejdą i magnes to utrzyma, ale właśnie prośba żebyście wzięli to pod uwagę.

Prośba do Was jedna jest taka, żebyście podejmowali kesza ostrożnie i tak samo go odkładali na miejsce. Niby magnesy dobrze trzymają, ale mały błąd i skrzynka może przepaść.

Reaktywacja 30.06.2016 r.

Keszyk zmienił miejsce ukrycia i sposób maskowania. W środku tylko logbook, więc należy mieć ze sobą pisadło.

W związku z bliskością ogródka pobliskiej kawiarenki, najlepiej próbować podejmować go późniejszym wieczorem, albo w nocy.