Grzyby... niektórzy z nas uwielbiaję je jeść, jeszcze inni – spędzać poranki w lesie i mimo kleszczów, komarów, pająków i setek innych grzybiarzy zbierać te smakołyki. Z 1.5 miliona gatunków w Polsce nadających się do jedzenia jest tylko około 84, i to na tych się skupmy. Za co je cenimy? Na pewno nie ze względu na substancje odżywcze – tak, tylko i wyłącznie smak nas do nich przyciąga. Czy to popularna na polskich stołach „grzybowa”, czy to marynowane smakołyki, nadzienia do krokietów czy pierogów, większość z nas nie wyobraża sobie polskiej kuchni bez tych przysmaków. Należy jednak pamiętać, że niektóre gatunki tylko czychają na to, żeby nas zabić – pleśń, grzyby trujące czy śmiertelne mogą wywołać śpiączkę, silne zatrucia a nawet śmierć. Zatem pamiętajcie – zbierajcie tylko grzyby „z rurkami”.
Mikro skrzyneczka ukryta dość nisko.