Sominy to znana na Kaszubach wieś wczasowa i agroturystyczna. Tu spotykają się turystyczne szlaki: literacki im. Anny Łajming (pisarki są sąsiedniego Przymuszewa) i partyzancki im. Józefa Gierszewskiego (komendanta TOW "Gryf Pomorski", zamordowanego przez towarzyszy w okolicach niedalekiego Dywanu). Zabytkowy kościółek, szkoła, chata owczarza to mały skansen, którego zaletą jest to, że tu dla ludzkich potrzeb powstał i przetrwał.
Sieja i sielawa to nieduże ryby (zwłaszcza sielawa) z rodziny łososiowatych. Łowione w tutejszym jeziorze Somińskim. Zawsze świeże, więc nie zawsze dostępne w karcie dań, w przeciwieństwie do mrożonych substytutów (Marta Gesler nie miałaby uwag!).
Nie sprawdzałem, więc nie gwarantuję czy jest tradycyjne jedzenie, czyli hamburgery i cheesburgery...
Kesz to mikromagnetyk na końcu pomostu za restauracją. Należy uważać na mugoli jedzących rybkę lub coś innego. Trzeba sobie wymyślić jakąś scenkę dlaczego schylamy się na pomoście i zaglądamy pod niego. Do południa i poza sezonem nie ma problemu.