Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
100 - Okólnik - OP0C62
był kiedyś taki autobus, co leciał na Okólnik
Właściciel: Johnny224
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 112 m n.p.m.
 Województwo: Polska > mazowieckie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status: Zarchiwizowana
Data ukrycia: 14-04-2008
Data utworzenia: 14-04-2008
Data opublikowania: 14-04-2008
Ostatnio zmodyfikowano: 30-12-2021
263x znaleziona
16x nieznaleziona
16 komentarze
watchers 6 obserwatorów
103 odwiedzających
148 x oceniona
Oceniona jako: dobra
1 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: m_korch
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna dla niepełnosprawnych  Szybka skrzynka 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Pamiętam, jak nie było jeszcze ZTM-u, tylko MZK i jeździły jeszcze "ogórki", albo cygara (czyli Jelcze), to był taki autobus, który miał linię nr 100. Na tabliczce (pamiętam dobrze) był napis "OKÓLNIK". O ulicy słyszałem, bo tam mieści się znana powszechnie wyższa szkoła myzyczna. Dość długo myśłałem, że autobus wspomnianej wyżej linii "kończył bieg" właśnie gdzieś tu. Z czasem jednak zacząłem się zastanawiać, dlaczego ten sam napis widnieje na autobusach jadących zarówno TAM, jak i STAMTĄD. Okazało się, że linia 100 nie miała ani początku, ani końca, a autobus krążył sobie po prostu ulicami Warszawy w pętli, czyli na okólnik śmiech. Ciekawe, gdzie kierowcy jedli drugie śniadanko, które im żonulka codziennie przygotowywała.

Uwaga. To jest bardzo ruchliwe miejsce i wróg czai się zewsząd. Może znienacka zaatakować zza winkla, może Cię podglądać z zaparkowanego bliziutko auta, mogą Cię również dostrzec studenci, którzy wyskoczyli między solfeżem, a ćwiczeniem pasaży, a więc PEŁNY KAMUFLAŻ - plizz. I tak nie wiem, jak długo skrytka przetrwa, ale ryzyk-fizyk.

W pobliżu zniszczony gmach Biblioteki Krasińskich.
Warto też przejść się dookoła akademii, co 20 kroków zmienia się muza.Super - pełny odlot.

Z miejscem tym wiąże się jednak jeszcze inna ciekawostka. Otóż przed wojną dokładnie w miejscu, w którym dzisiaj stoi Akademia Muzyczna był... cyrk, taki murowany, nie pod jakimś tam namiotem. A w nim największą atrakcją były... zmagania zapaśników. Pytlasiński - nazwisko nierozerwalnie związane z polskimi zapasami, związane jest również z tym właśnie miejscem.

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
Dzisiaj jest tu Akademia Muzyczna
Przed wojną był tu... cyrk