Ot, taka ciekawostka po drodze nad morze. Być może spodoba się również i Wam :)
Z narzędzi oprócz pisadła przyda się pęseta lub dłuższe paznokietki - antyradar zbędny. Nic nie rozkręcamy do środka też wchodzić nie trzeba - wszystko co wiedzieć musicie jest zaszyfrowane poniżej (jeśli to odśpiewacie na nutkę Rosiewicza na pewno będzie śmieszniej).
Skoro droga blisko to truposz, uważajcie na siebie i innych użytkowników dróg, "bezdroży", chodników, lasów i pastwisk :)
Pięciu pierwszym obywatelom, którzy popełnią wykroczenie, zostaną wlepione okolicznościowe "mandaty" :)
Warunek: Dostarczenie na adres: dezerterzy2013[małpa]gmail.com zdjęcia logbooka z wpisem oraz danymi o miejscu "zameldowania" (możliwy też odbiór osobisty u funkcjonariuszy).