Usiądź wędrowcze i posłuchaj.
Przebyłeś tak długą drogę, więc powinieneś odpocząć na chwilę.
Tysiące mil za tobą, a nogi wciąż cię gonią.
Usiądź i posłuchaj.
Słyszysz szum drzew i śpiew ptaków?
Słyszysz szelest gdzieś w krzakach?
Natura dookoła ciebie oddycha i żyje swoim życiem.
Jesteś gościem w tym magicznym miejscu.
Tutaj, gdzie przed tysiącleciami na niebie mogłeś dostrzec czerwone smoki, a z lasu dostać strzałą od ubranego w skóry elfa.
Widzę ten uśmieszek na twojej twarzy. Zniknie, gdy tylko ujrzysz most do Shire.
Tam, gdzie teraz rozciągają się pola kukurydzy żyły niziołki w swoich małych chatkach.
Nie przejmowali się niczym w swoich spokojnych żywotach.
Był wśród nich jeden dzielny, ale to zupełnie inna opowieść w innym Shire.
Tutaj, na granicy między Nottinghamshire i Derbyshire, niedaleko Hemlock Stone żył czerwony smok.
Nękał biednych mieszkańców paląc ich uprawy. Zjadał bydło.
To był prawdzowy koszmar.
Bestii nie było jak ubić. Stal miecza na nic się zdała na latającą bestię, a strzały odbijały się od jego łusek.
Pewnego dnia jednak w okolicy pokazał się bohater. Człowiek taki jak ty. Wędrowiec z daleka.
Nikt nie wie jak mu się to udało, lecz smok zniknął.
Zabił go? Przepędził?
Któż to wie.
Nieznajomy jednak ostrzegł, że smok pozostawił po sobie jajo.
Musisz je odnaleźć.
Tam.
Za mostem do Shire...