Pomnik Flisaka
Pomnik flisaka stojący na toruńskim rynku Starego Miasta to fontanna zwieńczona statuetką. Pomnik przedstawia flisaka grającego na skrzypcach otoczonego przez żaby.
Na cokole z piaskowca usytuowana jest figura z brązu. Całość otoczona jest wykonaną również z piaskowca studnią, na której ustawiono osiem mosiężnych żab. Z pyszczków żab wytryskuje woda.
Autorem rzeźby jest urodzony w Toruniu artysta początku XX wieku – Georg Wolf, mieszkający później w Berlinie. Pomnik został ufundowany przez mieszczan i oficjalnie odsłonięty 18 czerwca 1914 roku na dziedzińcu ratusza. Na swoim pierwotnym miejscu pomnik przetrwał do 1943 roku, kiedy to został zdemontowany przez władze okupacyjne. Po wojnie flisak był ustawiany w kilku lokalizacjach. Najpierw stanowił element fontanny przed Collegium Minus (popularna Harmonijka), później stał przed budynkiem urzędu miasta, a w roku 1954 trafił do alpinarium – parku powstałego w bezpośrednim sąsiedztwie Krzywej Wieży i pozostałości systemu obronnego Bramy Starotoruńskiej. W 1983 roku pomnik-fontanna powrócił niemalże na swoje pierwotne miejsce. Został bowiem ustawiony po zachodniej stronie Rynku Staromiejskiego – mniej więcej w miejscu wywiezionego w 1919 roku pomnika cesarza Wilhelma I.
Pomnik przedstawia znanego z miejskiej legendy flisaka o imieniu Iwo. Toruń był ważnym punktem na trasie spławu drewna do Gdańska i popularnym miejscem odpoczynku flisaków. Przykładem obecności flisaków w Toruniu może być jedyny, zwany flisaczym, zegar katedry świętych Janów – jest on zwrócony w stronę rzeki, nie w stronę centrum miasta. Legenda głosi, że pewnego roku na skutek powodzi lub, jak mówią inne wersje legendy, klątwy rzuconej przez wygnaną z miasta żebraczkę, Toruń nawiedziła istna plaga żab. Płazy były dla miasta na tyle uciążliwe, że burmistrz wyznaczył pokaźną sumę pieniędzy oraz rękę swojej córki jako nagrodę dla tego, kto pozbędzie się z miasta żab. Udało się to dopiero flisakowi, znanemu niekiedy pod imieniem Iwo, który sprawił, że wszystkie żaby zasłuchane w jego grę na skrzypcach zebrały się przy nim, a następnie wyszły przez Bramę Chełmińską aż na teren obecnej dzielnicy Mokre. Tam flisak przestał grać, a żaby pozostały na podmokłych terenach Mokrego.
Keszyk jest małym magnetykiem, koordynaty (+/- 3m) doprowadza cie do celu. Proszę o ostrożność przy podejmowaniu ze względu na duży ruch niewtajemniczonych w okolicy.
Miłej zabawy.!