Przyszedł czas na finałową skrzynkę cyklu Garnizon Woldenberg. Miejsce ukrycia finału nie mogło być inne (miejscowi pewnie wiedzą, co mam na myśli)... Aby nie psuć zabawy i nie pozbawiać Was przyjemności odkrywania - nie powiem nic więcej; nie będzie też żadnych zdjęć. Proszę też, aby w logach nie zamieszczać zdjęć własnych, by nie pozbawiać emocji i zabawy innych... Historia tego miejsca jest ściśle związana z tematem przewodnim naszego cyklu - czyli z jednostką Wehrmachtu stacjonującą przed woją w Dobiegniewie (niem. Woldenberg). Pozostałe skrzynki wyczerpały chyba temat wystarczająco.
Jak dotrzeć do celu:
Koordynaty niniejszej skrzynki podane w jej parametrach to miejsce zaparkowania samochodu - stąd czeka nas krótka wycieczka piesza...
Niniejsza skrzynka jest nietypowa, ponieważ do znalezienia pojemnika konieczne są informacje zanotowane z logbooków pozostałych skrzynek cyklu Garnizon Woldenberg (#1 - Koszary i komendantura, #2 - Mała strzelnica, #3 - Duża strzelnica). Potrzebujemy z każdego dziennika po dwie liczby: N i E.
Podsumowujemy więc wyniki naszych poszukiwań w całym cyklu: dodajemy do siebie trzy liczby N spisane z poprzednich skrzynek oraz dodajemy do siebie trzy liczby E spisane z poprzednich skrzynek. Otrzymane sumy wprowadzamy do GPS, separując w odpowiedni sposób wyniki (suma liczb N daje nam szerokość, a suma liczb E długość geograficzną bez 0 na początku; uzyskane liczby odpowiadają formatowi współrzędnych ss° mm,mmm').
Garść podpowiedzi konkretnych i praktycznych: