Naddrawieńska wieś Barnimie. Obecnie Gmina Drawno w Zachodniopomorskiem. Osada z typową dla tutejszej puszczy zabudową - domy z czerwonej cegły z dwuspadzistym, krytym dachówką dachem. Po wojnie przez niemal dekadę była nawet siedzibą gminy.
Obecnie rolnicza wieś, korzystająca turystycznie z sąsiedztwa rzeki Drawy i chroniącego przyległe jej tereny Drawieńskiego Parku Narodowego.
Przy moście we wsi, miejsce biwakowania dla kajakarzy (spływy Drawą można organizować w okresie od 1 lipca do 15 marca w godzinach 9-19) . Znajdziemy tu także ładny, nowy plac zabaw dla dzieci (przetestowany skrupulatnie prze mojego rozbrykanego Synka), sklep spożywczy dla spragnionych oraz filię biblioteki publicznej z Drawna. Zachowały się także pozostałości dworu wraz z parkiem, skupiającym stare ciekawe okazy drzew: Tulipanowiec amerykański (Liriodendron tulipifera L.), Choina kanadyjska (Tsuga canadensis L.) a także dorodne dęby oraz buki w odmianie purpurowej. Fanów piłki kopanej zaprasza grający obecnie w „A”-klasie (gr. V) Ludowy Klub Sportowy Świt Barnimie.
Współrzędne skrzynki poprowadzą Was do kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa. Budowla ta ma swój początek datowany na XII w. Zbudowany z kamieni polnych, przebudowywany kilkukrotnie w XV, XVII i XIX w. Dziś kościół jest otynkowany, co może nie jest korzystne dla jego walorów historycznych, niemniej całość wygląda bardzo schludnie i ładnie. Ostatni remont odsłonił część pierwotnego budulca. Podobne wrażenie sprawia teren wokół świątyni, z nowym czy też wyremontowanym świeżo, ogrodzeniem utrzymanym w surowej kamiennej formie.
Wnętrze skrywa zabytkowy ołtarz oraz ambonę z XVII w., a także płyty nagrobne z różnych okresów. W kościelnych ławach zaobserwowałem poduszki dla wygody wiernych. Każda inna, zatem osobista. Taki rodzaj wizytówki i zaklepania miejsca. Ustalony porządek to też szansa dla proboszcza na sprawdzenie obecności.
Do kościoła przylegają absyda i przedsionek, dostawione w roku 1900. Wcześniej bo w XVIII wieku, dobudowano drewnianą dzwonnicę (później odrestaurowaną) z krytą gontem kopułą. W tejże dzwonnicy, na jej zewnętrznej, zwróconej do Drawy ścianie swe miejsce ukrycia znalazła skrzynka. Mikrusa szukaj nisko w okolicach solidnego głazu. W środku logbook, certyfikaty oraz drobna kwota dla pierwszego znalazcy – na lody, czy co kto tam preferuje.
Weź coś do pisania, bo ołówek przeznaczony do skrzynki, pojechał ze mną dalej w kieszeni…
Proszę o staranne odkładanie skrzynki.