Wjeżdzająć do Morawicy od storny Kielc pokonujemy most po którego lewej stronie stoi młyn wodny (na Czarnej Nidzie), który już z daleka zwraca na siebie uwagę. Mimo że to stary budynek, zbudowany przez niegdysiejszego dziedzica tych ziem Edwarda Oraczewskiego, to jego stan jest zadowalający. Wciąż można zobaczyć płynącą tam rzekę. Choć przeznaczenie młyna na pewno się zmieniło od czasów dziedzica (dziś jest tam hotel, restauracja), to przyjemnie się w jego okolicy wypoczywa. Można nie tylko tam pospacerować, przejść mostkiem rzekę, ale i odpocząć na ławeczkach stojących przy muszli koncertowej, która służy wielu artystom podczas ich występów.
Skrzynka:
Kesz ukryty na małej tamie.
Przy zakładaniu: Shana
Źródło: http://swietokrzyskie.org.pl/warto-zobaczyc/ciekawe-miejsca/348-mlyn-w-morawicy