Ten niewielki projekt powstał w celu propagowania aktywnego spędzania czasu na spływie kajakowym. Trasa wiedzie korytem rzeki Pilicy na odcinku Maluszyn Krzętów. Kesze zakładane spontanicznie dla urozmaicenia spływu. Kilka keszy można podjąć suchą nogą (no chyba, że pada :)), a reszta dostępna jedynie przy użyciu sprzętu pływającego. Ze względu na nurt rzeczny może przydać się druga osoba w celu stabilizacji np. kajaka. Kesze dostępne typowo z wody będą miały taki atrybut i nie polecam poboru ich nawet wygimnastykowanym osobnikom :).
Mostów dzięki którym można przejechać przez rzekę w tej części biegu Pilicy jest niewiele. Wcześniej był to most drewniany, który niestety uległ czasowi i przejazd przez niego groził zawaleniem. W tym roku odbudowano most. I znów szlak ten jest przejezdny pięknym... drewnianym mostem :). Czemu nie zbudowano betonowego, nie wiadomo, a może dlatego, że był potzrebny, a funduszy na inny nie było. Dla mieszkańców pewnie ważne, że po prostu jest i nie muszą nadrabiać kilkunastu kilometrów jeżdżąc przez Przedbórz. Niewątpliwie ma swój urok. Bardzo często widać tu przesiadujące grupy ludzi. Słyszałem też, że nazywaja go mostem miłości.