rotmistrza napoleońskiego. Za zasługi wojenne otrzymał order Virtuti Militari i francuską Legię Honorową. Po zakończeniu służby wojskowej osiadł w Wągrowcu i tam też zmarł. Pozostawił po sobie testament, w którym spore sumy przekazał na szpital, dom sierot oraz na buty dla biednych dzieci. Każdego roku sześć par zawierających związek małżeński w dniu jego imienin otrzymywało procent od 6 tys. talarów. Była to suma pozwalająca na godziwe zagospodarowanie.
Przed śmiercią Łakiński wyraził życzenie aby pochować go w grobowcu w kształcie piramidy. W pewnej odległości od grobowca stoi kolumna o barokowych kształtach, pod którą według tradycji pochowano konia rotmistrza. Teren wokół piramidy obsadzono sosnami, o których Łakiński miał powiedzieć, że kiedy drzewa przerosną piramidę, wtedy Polska odzyska niepodległość. Jak się później okazało, były to prorocze słowa, które się sprawdziły po zakończeniu I wojny światowej.
jest tam kesz i to zwiastun WLKP TEJ!
KESZ
to nie jest zakopiec