Czarna Struga (przez okolicznych mieszkańców pogardliwie zwana Smródką) to niewielka rzeczka płynąca przez tzw. Obniżenie Nowosolskie i uchodząca do Odry na północno-wschodnich rubieżach miasta Nowa Sól.
I właśnie ujście owej rzeczki jest miejscem ukrycia kesza. Prowadzą doń dwie drogi. Pierwsza to "betonówka" ciągnąca się wzdłuż wałów przeciwpowodziowych Odry, druga to gruntowa droga odbijająca od ul. Wodnej tuż przy moście na Czarnej Strudze właśnie.
Miejscem ukrycia nie jest jednak rzeka sama w sobie, lecz jeden z obiektów Oderstellung, czyli zespołu poniemieckich schronów ciągnących się wzdłuż lewego brzegu Odry od Wrocławia do Krosna Odrzańskiego.
Skrzynka schowała się w dawnym wyjściu ewakuacyjnym. Znawcy drugowojennych fortfikacji nie będa mieli problemu ;)
Kesz to plastikowy pojemnik o pojemności ok. 1,2 litra. W środku znalazło się miejsce na logbook, dwa ołówki, trzy skromne certyfikaty, kilka fantów na wymianę i dwa geokrety.
Dokładność kordów to kilka, kilkanaście metrów.
Jeśli najdzie Cię ochota na spenetrowanie wysadzonego schronu, zachowaj ostrożność! Nie problem rozwalić sobie głowę o wystające zbrojenie!
...a tak na marginesie, keszyk może być niedostępny co kilka, kilkanaście miesięcy z powodu wysokich stanów Odry ;)
28 grudnia 2013 miał miejsce serwis, choć można powiedzieć, że była to wręcz reaktywacja.
Kesz dostał nowy pojemnik, nowy logbook i nowe fanty. Poprzednia skrzynka nie była zbyt odporna na wilgoć, więc musiałem wyrzucić dosłownie wszystko po tym, jak została zalana.
W związku z tym mam prośbę do przyszłych znalazców: lokalizacja kesza naraża go na podtopienia, więc proszę priorytetowo traktować kwestię wodoszczelności. Zamykać klamry, owijać w worki, nie wkładać fantów, które zwyczajnie się nie mieszczą. Dodatkowo kesza warto przygnieść czymś ciężkim, żeby nie zabrała go fala powodziowa ;)
Z góry dziękuję!