Park im. Adama Mickiewicza w Łodzi przez wielu mieszkańców nadal nazywany jest parkiem Julianowskim (od imienia dawnego właściciela- Juliusza Heinzla)
Park położony jest w północnej części Łodzi wzdłuż doliny rzeki Sokołówki.
Około 1890 roku Heinzl wybudował tu wspaniały pałac inspirowany formami włoskiego renesansu, z widokiem na stawy. Ozdobą parku było rozlewisko wodne (zajmowały znacznie więcej miejsca niż obecne stawy). Wówczas dokonano przebudowy parku, wybudowano liczne schody, fontanny, kaskady, mostki oraz dosadzono wiele egzotycznych drzew. Większość z tych okazów nie zachowała się do dnia dzisiejszego.
Z czasem rozrzutność doprowadziła właścicieli do konieczności sprzedaży posiadłości- w 1938 r. została kupiona przez miasto z przeznaczeniem na muzeum.
W czasie II wojny światowej w pałacu znajdowała się siedziba sztabu Armii Łódź. 6 września 1939 pałac został uszkodzony podczas bombardowania i w rezultacie rozebrany przez okupanta. Obecnie tu znajduje się głaz upamiętniający poległych w tym miejscu żołnierzy.
W parku nadal znajduje się wiele ciekawych drzew zwracających na siebie uwagę zarówno rozmiarami, jak i niesamowitymi kształtami.
Do założenia kesza zainspirował mnie Pomnik Przyrody- Dąb „Kosynier” mający około 300 lat, obwód jego pnia to około 4 metry! Według legendy to pod nim w 1863 roku na początku Powstania Styczniowego Józef Tampicki wręczał walczącym robotnikom broń, a łódzkie kobiety przekazały im sztandar z orłem i napisem „Bóg, Wolność, Niepodległość”.
Kolejną ciekawostką na temat tego drzewa jest to, że zostało ono zabezpieczone przed wandalami specyficznymi drzwiami.
Kesza z przyczyn oczywistych nie ma w „Kosynierze” ani obok niego. Znajduje się on w odległości kilkudziesięciu metrów od Pomnika Przyrody. Miejsce jego ukrycia wskazują odane koordynaty. Niestety GPS nieco wariuje w tej okolicy więc trzeba przyjąć poprawkę +/- 6m i zdać się na zmysł Keszera.
Do podjęcia kesza, łopatka i inny sprzęt są zbędne.
Proszę o delikatne obchodzenie się z maskowaniem i w razie czego info, że coś mu dolega.
UWAGA: Mugole w okolicy !!! ;)
Mimo, iż do odkrycia skrzynki nie jest niezbędne odwiedzenie "Kosyniera" zachęcam do bliższego zapoznania się z tym jakże atrakcyjnym, wiekowym dębem.
Na pierwszych trzech znalazców czekają certyfikaty.
W skrzyneczce znajduje się też kilka fantów na wymianę.
W związku z tym, że jest to mój debiut w zakładaniu kesza proszę o wszelkie uwagi na jego temat.
Źródła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Park_im._Adama_Mickiewicza_w_%C5%81odzi
http://staahoo.blox.pl/2011/05/Kosynier-z-Julianowa.html