Dojście do skrzynki jest bardzo niebezpieczne, wymaga sporej wiedzy i umiejętności wspinaczkowych a także posiadanie odpowiedniego sprzętu.
Ikar - jego wizerunek można zobaczyć po drodze do kesza, na znajdującym się obok piecu wapienniczym (OP150C). Lot i upadek Ikara stanowią szeroko rozpowszechniony symbol ludzkiego dążenia do realizacji własnych celów wbrew naturalnemu porządkowi świata, a jednocześnie symbol nadmiernej ambicji. Dlatego jeśli nie czujesz się na siłach, nie masz skrzydeł, nawet po wypiciu Red Bulla, nie jestes superbohaterem typu SpiderMan, Batman, Super Man itp to weź sobie do serca nazwę kesza i go nie podejmuj. Jeśli chciałbyś podjąć kesza od dolu przy użyciu drabiny to wiedz, że ciężko będzie ze znalezieniem dobrego miejsca jej podparcia i że taka zwykła składana nie wystarczy. Z niezbednych rzeczy będzie potrzebny także kask - skała tutaj jest dosyć krucha i w najlepszym wypadku można sobie nabić guza - wiem, że początkujący wspinacze najczęściej go pomijają w swoim szpeju - tutaj jest on niezbędny. Niezbędne będą też długa lina (80-100m) lub przyrządy do zakładania asekuracji i lina długości max 20m (brak w bliskiej okolicy miejsc na założenie stanowiska).
Kesz został założony spontanicznie podczas weekendowego wypadu na "skałki" dlatego posiada tylko logbook i ołówek. Kordy zdjęte zostały 2 GPSami (w tym 1 z GLONAASem) w odstępie ok 30minut, przy dobrej pogodzie, także powinny być dosyć dokładne.
Powodzenia i uważajcie na siebie.
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.