Góry Opawskie – góry niezbyt wysokie ale pomimo tego bardzo ciekawe. Od wieków wykorzystywane gospodarczo i militarnie potrafią opowiedzieć niejedną historię. Zapraszam na spacer i zdobywanie Gór Opawskich w ramach Projektu Góry Opawskie, czyli
W szesnastym stuleciu miejscowość Trzebina należała do rodu Kottulinskich. Rządy tej rodziny to okres szybkiego rozwoju Trzebiny, która w 1542 r. otrzymała od króla czeskiego Ferdynanda Habsburga przywilej targowy. W 1559 r. baron Adam Kottulinski wydał swą córkę Katarzynę za Krzysztofa von Wachtel. Katarzyna wniosła w wianie bądź też sprzedała Trzebinę mężowi. Majątek w rękach rodziny Wachtel pozostał do 1670 r., kiedy to Helena Polixena Schmeskal, wdowa po Janie Krzysztofie von Wachtlu, zapisała go Bożogrobcom z pobliskiej Nysy. Klasztor posiadał dobra w Trzebinie do kasaty w 1810 r. Majątek przejęty przez państwo pruskie został w 1812 r. sprzedany marszałkowi Gebhardowi Leberecht von Blücher (pogromca Napoleona pod Waterloo). Znany pruski dowódca przebywał w nim niezwykle rzadko i kilka lat później (1817 r.) odsprzedał go dzierżawcom. Nieco wcześniej, w 1809 r., na terenie parku krajobrazowego przy rezydencji w Trzebinie odkryto źródła wód mineralnych i w miejscowości utworzono uzdrowisko z zakładem kąpielowym. Zakład wodoleczniczy przetrwał do końca drugiej wojny światowej, a w czasach powojennych niewykorzystywane budynki popadły w ruinę. Pałac w Trzebinie według różnych źródeł został spalony w 1945 r., bądź też został zniszczony w czasach PRL-u. W 1945 r. w Trzebinie nie były prowadzone działania zbrojne, na co zwraca uwagę część autorów, uważających iż pałac przetrwał drugą wojnę światową bez uszkodzeń. Rozpatrując ten problem trzeba jednak pamiętać, że żołnierze radzieccy podpalali często budynki na zajętych terenach, nieraz nawet po dłuższym czasie od przejścia frontu. Budynek mogli również spalić szabrownicy, by zatrzeć ślady kradzieży.
Mała wioska a taka bogata historia. Niestety obecnie to juz ruiny (poza częścią wyremontowaną w 2010 roku). Jednak było to pierwsze uzdrowisko położone na terenie obecnej opolszczyzny.
Poza ruinami pałacu głębiej w parku znajduje się stary budynek uzdrowiskowy - nie badałem go dokładnie ale z daleka wygląda na to że wejścia są zamurowane.
*****Skrzynka*****
Skrzynka rozmiaru małego, ukryta w ruinach pałacu. W miarę bezpiecznie, nie trzeba głęboko sie zapuszczać w ruiny, a już na pewno wchodzić na górne części ruin gdzie dosłownie wiszą oderwane fragmenty murów. Latarka nie będzie potrzebna.
Zawartość: "mój" standard - logbook, ołówek, temperówka. certyfikaty dla 3 pierwszych znalazców oraz drobne fanty na wymianę.
UWAGA! Skrzynka jest uzupełnieniem projektu więc nie zawiera kodów do finału.