Zapraszamy na wycieczkę po wydziałach Politechniki Śląskiej
Wydział Górnictwa i Geologii
jako że o tym wydziale można sobie poczytać chociażby na wikipedii my przedstawiamy jego bardziej prawdziwy opis ^^
Wydział Górnictwa i Geologii
W skrócie Wydział Górniczy lub tzw. GiG. Jest jednym z najbardziej barwnych wydziałów. Płeć piękna zajmuje ilość wręcz sinusoidalną, mianowicie na GiGu wynosi ona około 10%, zaś na ZiPie (Zepsuć i Popsuć lub inaczej Zabawa i Picie) około 50%. Od 2008 roku, aby zachęcić przyszłych młodziaków do studiowania na tym wydziale, powstały nowe kierunki - GiG i ZiP połączono, tworząc IB o GiG. Wśród specjalności kierunku Górnictwa i Geologii prym wiedzie Geodezja Górnicza, gdzie i tak blisko 30% studentów odpada po pierwszej sesji, nie wyrabiając się ze znaczkami i innymi upierdliwymi projektami. Podobnie jest na Geologii Górniczej i Poszukiwawczej, obecnie bardzo atrakcyjnej specjalności, ze względu na prace związane z gazem łupkowym. Jeżeli żakowi na czwartym semestrze Geologii uda się jakimś cudem zaliczyć Geodezję i TEZ, i tak, z pewnością, polegnie na Geomechanice z powodu nieumiejętnego jednoosiowego ściskania skał.Sesja zimowa kończy się tutaj mniej więcej w październiku, zaś letnia w okolicach lutego, są jednak znane przypadki że ktoś wziął urlop, a i tak jest na listach wyższych roczników. Krążą plotki, że żeby zostać usuniętym z listy studentów należy przynieść akt zgonu. Sytuacja jednak znacznie się zmieniła po wprowadzeniu elektronicznych kart, przez co studenci zmuszeni są ograniczyć dotacje na trunki na rzecz opłacenia warunku.Wbrew pozorom jest to najważniejszy wydział na całej Politechnice, to tutaj znajduje się rektorat , pewna część tego Wydziału jest okupowana przez Wydział Elektryczny, Matematyczno-Fizyczny oraz Inżynierii Środowiska i Energetyki, zaś cała gliwicka część Politechniki schodzi się tutaj, aby kształcić się w językach obcych, których poziom nauki na całej uczelni jest bardzo wysoki, mianowicie student, który zaliczył maturę z języka obcego na poziomie rozszerzonym na 100% po ukończeniu tutejszych znakomitych kursów językowych, będzie miał trudności z powiedzeniem w obcym języku czegokolwiek. Na tym wydziale nie ma wind tylko „dźwigi osobowe” które z reguły są zawsze popsute.
źródło: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Politechnika_%C5%9Al%C4%85ska
co do kesza: miejski cóż więcej dodać ^^ stracił własności magnetyczne
uwaga na ochrone, lubi wieczorami przemykać koło wydziału.