Okazało się, że Gollum, zanim jeszcze marnie skończył, ukrywał się przez jakiś czas na Żeraniu! Dziś przypadkowo przechodząc niedaleko kryjówki stworka, zajrzałem w czeluści i natknąłem się na jego skarb. Co prawda, pierścienia tam nie było, ale myślę, że i tak warto się po niego wybrać.
Gollum prawdopodobnie wyniósł się z tej lokacji i wrócił w Góry Mgliste z powodu śmieci, które niemyślacy ludzie bez litości wrzucali mu do nory.
Nas jednak to nie zraża, a zatem...
Do dzieła!
1. Wędrówkę rozpoczynamy w okolicy Mostu Przeznaczenia, od strony południowej. W to miejsce doprowadzą nas kordy (foto 1).
2. Przechodzimy przez most i dochodzimy do wejścia do kryjówki Golluma (foto 2).
3. Schodzimy na sam dół i docieramy do Kładki Rozpaczy (foto 3).
4. Wchodzimy na Kładkę i posuwamy się nią aż do momentu natrafienia na Drabinę Mroku (foto4). To właśnie po niej Gollum wspinał się, by obejrzeć swój ssskarb. My zadowalamy się jedynie rzutem oka na rozciągające się w dole Czarne Jezioro.
5. Po prawej wrota do Krainy Moria, ale tam też nie idziemy.
6. Za Drabiną Mroku mamy kolejną kładkę - tym razem to Kładka Nadziei, bo jesteśmy już blisko finału.
7. Stworek zostawił swój skarb na metalowej belce umocowanej w ścianie (foto 5).
W skrzynce nie ma ołówka - Gollum nie umie pisać, więc po co mu ołówek...
Po obejrzeniu skarbów i wpisaniu się do dziennika zdobywcy, pozostaje nam tylko wrócić do wyjścia i dalej podążać szlakiem keszerskiej przygody, "bo droga wiedzie w przód i w przód..."
Skrzynka przeznaczona dla ludzi w minimalnym stopniu wygimnastykowanych. Na deskach trzeba uważać - choć wydają się mocne, to jednak należy podchodzić do nich z pewną dozą nieufności.
Magnesy są bardzo symboliczne (innych akurat nie miałem), więc proszę o odkładanie kesza tak, jak jest na zdjęciu - bo inaczej spadnie do wody i Gollum go porwie.
Uwaga!
Miejsce bardzo niebezpieczne! Zalecanie zdobywanie w minimum dwie osoby. Poszukiwacze tej skrzynki ryzykują:
- Upadek z wysokości.
- Połamanie kończyn.
- Przemoczenie ubrań, a w ekstremalnych przypadkach - utonięcie (nawet na jednym metrze jest to mozliwe, gdy np. złamie się nogę albo straci się przytomność uderzając w kant).W przypadku, gdy coś Ci się stanie, nie ma większych szans, że ktoś Cię tam szybko znajdzie.
Zanim wybierzesz się po ten kesz, zastanów się, czy jest on dla Ciebie. Pamiętaj - to tylko zabawa!!!