Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Kościół św. Jana Ewangelisty w Paczkowie - OP482E
Monumentalny kościół góruje ponad miastem...
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 233 meter NAP
 Provincie: Polen > opolskie
Cache soort: Traditionele Cache
Grootte: Micro
Status: Gearchiveerd
Geplaatst op: 12-02-2012
Gemaakt op: 12-02-2012
Gepubliceerd op: 12-02-2012
Laatste verandering: 13-05-2021
107x Gevonden
3x Niet gevonden
0 Opmerkingen
watchers 6 Volgers
47 x Bekeken
67 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: goed
1 x Aanbevolen
Deze cache is aanbevolen door: RS1709
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Cache attributen

Go geocaching with children  Recommended at night  One-minute cache  Take something to write  Fixed by magnet  Monumental place  Access only by walk 

Lees ook het Opencaching attributen beschrijving artikel.
Beschrijving PL
Opis skrzynki:
Monumentalny kościół góruje ponad miastem i zwraca uwagę potężną wieżą i charakterystycznym wykończeniem dachu w formie tzw. „jaskółczych ogonów“. Ta potężna budowla uchodzi za najsłynniejszy kościół warowny w Europie Środkowej i książkowy przykład gotyckiej architektury sakralnej.
Kościół, jak głosi tradycja, zbudowano w miejscu rozebranej drewnianej świątyni. Budowę rozpoczęto w 1350 roku (trwała ok. 30 lat), a jej promotorem był najprawdopodobniej biskup Przecław z Pogorzeli, panujący w latach 1341-1376.
Obecny kształt kościoła jest wynikiem przekształceń w stylu renesansowym, barokowym i neogotyckim. W XV wieku do prezbiterium od południa dobudowano dwuprzęsłową kaplicę pw. Najświętszej Marii Panny. Wieża, częściowo rozebrana w 1429, została odbudowana w 1462 r. Wówczas utworzono również jej górną kondygnację.
W XVI wieku, w obawie przed tureckimi najazdami, kościół przebudowano i ufortyfikowano, nadając mu funkcje obronne - przekształcono dachy i dobudowano mury tarczowe zakończone attyką. W południowej nawie postawiono okrągłą kamienną studnię, którą w XIX wieku zwieńczono żelazną nadbudową. Według podań, w studni tej - zwanej „tatarską” - mieszkańcy nie tylko czerpali wodę, ale również, w razie ataku wroga, mogli znaleźć w niej schronienie.
Wewnątrz świątyni zachowały się cenne zabytki rzeźby (m.in. dzieła dłuta Wita Stwosza), neogotycki ołtarz i XIX-wieczna ambona. Szczególną uwagę zwracają także sklepienia świątyni, które znakomicie ilustrują bogactwo gotyckich rozwiązań różnorodnych form i typów. Główną nawę przesklepiają formy gwiaździste, nawy boczne posiadają sklepienia trójpodporowe, a w prezbiterium występują rzadko spotykane na Śląsku sklepienia sieciowe. W jednej z kaplic znajduje się bardzo rzadki wariant sklepienia gwiaździstego. Przegląd ten uzupełniają także kolebkowo-krzyżowe sklepienia w kruchtach
W kościele znajduje się studia tatarska, z którą wiąże się legenda :) 
"W Bogunowie (obecnie przedmiescia Paczkowa od strony Kamienicy) mieszkał włościanin, który słynął z hodowli pięknych, białych koni ... a koń w owych niespokojnych czasach był cennym nabytkiem. Pan Bogun słynął również z posiadania 12 pięknych córek. W roku 1241 okoliczne wioski zdobyte zostały przez Tatarów. Jeden z Tatarów zakochał się w pięknej córce pana Boguna. Dziewczyna również zapałała afektem do młodego Tatarzyna ... pewnego dnia powiedziała mu : “Pokłoń się ojcu memu wzorcem polskim, a nie porywaj mnie na wzór tatarski, to ojciec na pewno odda mnie tobie za żonę”. Tatarzyn usłuchał panny, ukląkł przed panem Bogunem, obłapił go pod nogi i poprosił o ręke córki. Jednak gorąca polska krew zakipiała w panu Bogunie i rzekł on do Tatarzyna : “Taki jak ty może pachołkiem moim zostać a nie zieciem”. Po takiej odprawie Tatarzyn wykradł pannę i 3 konie ze stadniny pana Boguna i uciekł ze swą zdobyczą na zamek w Otmuchowie. Tam bowiem rezydował sztab tatarski ze swym chanem na czele. Tymczasem otmuchowianie, nie tyle po urodzie panny, co po piękności koni poznali czyją są własnością. Pochwycili konie, Tatarzyna oraz nieszcześnie zakochaną panienkę i doprowadzili przed oblicze pana Boguna, licząc na sowitą nagrodę. Pan rzeczywiście hojnie ich wynagrodził, zbłąkaną córkę przyhołubił, a Tatarzyna utopił w studni, która od tego czasu zwie się “studnią tatarską”.                                                                                                     Puenta legendy dopowiada, że jeżeli do studni zagląda młoda, piękna dziewczyna, to gorące serce Tatarzyna przypomina sobie ukochaną pannę Bogunównę, nie wytrzymuje bólu i woda w studni zaczyna mocno sie burzyć ... Jeśli zaś nad studnią pochyli się włochaty i wąsaty mężczyzna przypominający nieszczesnemu młodzianowi oblicze swojego ciemiężcy - pana Boguna - Tatarzyn sprawia, że woda w studni mętnieje.
Tyle na temat legendy. Przekazy historyczne informują nas że opisywana “studnia tatarska” została wyłuskana z podłoża podziemi kościoła w roku 1529 w czasie przebudowy kościoła z typu czysto sakralnego na kościół obronny. Były to czasy niebezpieczne i niespokojne ... większa część Europy przygotowywała się do odparcia najazdu tureckiego. Paczków będąc miastem obronnym, spełniającym rolę pogranicznej twierdzy dostrzegł potrzebę przebudowy kościoła. Zmieniono m.in. dwuspadowy dach na dach płaski, gdzie ustawiono falkonety(działa), wybudowano spichlerz oraz wyłuskano z podziemi studnię. Podczas oblężenia cała ludność chowała się w kościele i korzystała z wody pitnej z tejże studni. Również rycerze broniący miasta wchodzili i wychodzili z kościoła podziemnymi przejściami czerpiąc potrzebną im wodę."
Opis skrzynki:
Po zwiedzeniu kościoła (otwarty codziennie od 6.30 - 18.30) poszukujemy pomnika Jana Pawła II, który znajduje się przed kościołem. Skrzynka jest malutka i przymocowana do intuicyjnego miejsca, każdy sobie na pewno poradzi z jej zdybyciem. UWAGA NA PROBOSZCZA! ;) 

Opis miejsca:

 
Monumentalny kościół góruje ponad miastem i zwraca uwagę potężną wieżą i charakterystycznym wykończeniem dachu w formie tzw. „jaskółczych ogonów“. Ta potężna budowla uchodzi za najsłynniejszy kościół warowny w Europie Środkowej i książkowy przykład gotyckiej architektury sakralnej.
Kościół, jak głosi tradycja, zbudowano w miejscu rozebranej drewnianej świątyni. Budowę rozpoczęto w 1350 roku (trwała ok. 30 lat), a jej promotorem był najprawdopodobniej biskup Przecław z Pogorzeli, panujący w latach 1341-1376.
Obecny kształt kościoła jest wynikiem przekształceń w stylu renesansowym, barokowym i neogotyckim. W XV wieku do prezbiterium od południa dobudowano dwuprzęsłową kaplicę pw. Najświętszej Marii Panny. Wieża, częściowo rozebrana w 1429, została odbudowana w 1462 r. Wówczas utworzono również jej górną kondygnację.
W XVI wieku, w obawie przed tureckimi najazdami, kościół przebudowano i ufortyfikowano, nadając mu funkcje obronne - przekształcono dachy i dobudowano mury tarczowe zakończone attyką. W południowej nawie postawiono okrągłą kamienną studnię, którą w XIX wieku zwieńczono żelazną nadbudową. Według podań, w studni tej - zwanej „tatarską” - mieszkańcy nie tylko czerpali wodę, ale również, w razie ataku wroga, mogli znaleźć w niej schronienie.
Wewnątrz świątyni zachowały się cenne zabytki rzeźby (m.in. dzieła dłuta Wita Stwosza), neogotycki ołtarz i XIX-wieczna ambona. Szczególną uwagę zwracają także sklepienia świątyni, które znakomicie ilustrują bogactwo gotyckich rozwiązań różnorodnych form i typów. Główną nawę przesklepiają formy gwiaździste, nawy boczne posiadają sklepienia trójpodporowe, a w prezbiterium występują rzadko spotykane na Śląsku sklepienia sieciowe. W jednej z kaplic znajduje się bardzo rzadki wariant sklepienia gwiaździstego. Przegląd ten uzupełniają także kolebkowo-krzyżowe sklepienia w kruchtach
W kościele znajduje się studia tatarska, z którą wiąże się legenda :) 
"W Bogunowie (obecnie przedmiescia Paczkowa od strony Kamienicy) mieszkał włościanin, który słynął z hodowli pięknych, białych koni ... a koń w owych niespokojnych czasach był cennym nabytkiem. Pan Bogun słynął również z posiadania 12 pięknych córek. W roku 1241 okoliczne wioski zdobyte zostały przez Tatarów. Jeden z Tatarów zakochał się w pięknej córce pana Boguna. Dziewczyna również zapałała afektem do młodego Tatarzyna ... pewnego dnia powiedziała mu : “Pokłoń się ojcu memu wzorcem polskim, a nie porywaj mnie na wzór tatarski, to ojciec na pewno odda mnie tobie za żonę”. Tatarzyn usłuchał panny, ukląkł przed panem Bogunem, obłapił go pod nogi i poprosił o ręke córki. Jednak gorąca polska krew zakipiała w panu Bogunie i rzekł on do Tatarzyna : “Taki jak ty może pachołkiem moim zostać a nie zieciem”. Po takiej odprawie Tatarzyn wykradł pannę i 3 konie ze stadniny pana Boguna i uciekł ze swą zdobyczą na zamek w Otmuchowie. Tam bowiem rezydował sztab tatarski ze swym chanem na czele. Tymczasem otmuchowianie, nie tyle po urodzie panny, co po piękności koni poznali czyją są własnością. Pochwycili konie, Tatarzyna oraz nieszcześnie zakochaną panienkę i doprowadzili przed oblicze pana Boguna, licząc na sowitą nagrodę. Pan rzeczywiście hojnie ich wynagrodził, zbłąkaną córkę przyhołubił, a Tatarzyna utopił w studni, która od tego czasu zwie się “studnią tatarską”.                                                                                                     Puenta legendy dopowiada, że jeżeli do studni zagląda młoda, piękna dziewczyna, to gorące serce Tatarzyna przypomina sobie ukochaną pannę Bogunównę, nie wytrzymuje bólu i woda w studni zaczyna mocno sie burzyć ... Jeśli zaś nad studnią pochyli się włochaty i wąsaty mężczyzna przypominający nieszczesnemu młodzianowi oblicze swojego ciemiężcy - pana Boguna - Tatarzyn sprawia, że woda w studni mętnieje.
Tyle na temat legendy. Przekazy historyczne informują nas że opisywana “studnia tatarska” została wyłuskana z podłoża podziemi kościoła w roku 1529 w czasie przebudowy kościoła z typu czysto sakralnego na kościół obronny. Były to czasy niebezpieczne i niespokojne ... większa część Europy przygotowywała się do odparcia najazdu tureckiego. Paczków będąc miastem obronnym, spełniającym rolę pogranicznej twierdzy dostrzegł potrzebę przebudowy kościoła. Zmieniono m.in. dwuspadowy dach na dach płaski, gdzie ustawiono falkonety(działa), wybudowano spichlerz oraz wyłuskano z podziemi studnię. Podczas oblężenia cała ludność chowała się w kościele i korzystała z wody pitnej z tejże studni. Również rycerze broniący miasta wchodzili i wychodzili z kościoła podziemnymi przejściami czerpiąc potrzebną im wodę."


Opis skrzynki:


Po zwiedzeniu kościoła (otwarty codziennie od 6.30 - 18.30) poszukujemy pomnika Jana Pawła II, który znajduje się przed kościołem. Skrzynka jest malutka i przymocowana do intuicyjnego miejsca, każdy sobie na pewno poradzi z jej zdybyciem. UWAGA NA PROBOSZCZA! ;) 

Extra hints
Je moet ingelogd zijn om de hints te zien
Afbeeldingen
Kościół teraz.
Kościół teraz 2 :D
Kościół dawniej.
Kościół dawniej 2
Logs: Gevonden 107x Niet gevonden 3x Opmerking 0x Afbeelding 1x Alle logs Galerij