Skrzyneczka schowana na terenie kamieniołomu i nieczynnej kopalni węgla kamiennego :)
Dawniej znajdował się tam skład materiałów wybuchowych, który należał do kamieniołomu Sodowa Góra - odkrywki surowca dla pobliskiego zakładu dolomitowego. Jakiś czas temu wejście zostało zamurowane jednak obecnie da się tam wejść. W głębi jest to sieć korytarzy.
Jest tam bardzo ciemno i widoczność jest bardzo ograniczona więc TRZEBA być uzbrojonym w latarkę. Tym samym jest zimno a niestety Ci, którzy próbowali się tam dostać nie szczędzili z wyrzucaniem śmieci. Biorąc pod uwagę, że był tam proch- można się nieźle umorusać już na samym wejściu. Trzeba mieć jakieś ubrania, które napewno można ubrudzić.
Miejsce kesza znajduje się na trasie ogólnodostępnej i jest do zgarnięcia przez całą dobę z tym, że obowiązkowo z latarką.
Zagrożenie dojścia polega na tym, że można sobie cosik zwichnąć krocząc alejkami gdyż droga jest nierówna i wszędzie jest pełno cegieł.