Plac Grzybowski w Warszawie ma długą i ciekawą historię.Można ją poznać z ogólnie dostępnych wydawnictw i w internecie.Ten niewielki,trójkątny plac odzwierciedla tę historię do dziś.Widzimy więc tu XIX-wieczny kościół p.w.Wszystkich Świętych,który w XXI wieku odwiedził Ojciec Święty Jan Paweł II;widzimy kamieniczki ze sklepikami ,w których można kupić sznurki,druty,śrubki,art.żelazne i lampy;widzimy Teatr Żydowski i ulicę Próżną,która jako jedyna ocalała z powstania w getcie ;jest bank,kawiarnia ,restauracja;jest socrealizm i jest nowoczesność.Wszystko to wspaniale ze sobą współgra,chociaż jest takie kontrastowe.Plac został ostatnio przebudowany:są dwie sadzawki,kaskada wodna,ławki-siedziska, piękne oświetlenie i dużo zieleni.Plac Grzybowski odżył,a po zakończeniu prac remontowych i budowlanych na pewno stanie się jedną z wizytówek Warszawy.Koniecznie musicie to zobaczyć!Przy okazji poszukajcie skrzynki,którą tu ukryliśmy. Na przeciwko kościoła ,na brzegu skwerku znajduje się głaz - pomnik "Broń Polski Podziemnej"upamiętniający pracujących w konspiracyjnych zbrojowniach 1939-1945. Kesz ukryty jest w odległości ok.20 m na północ od tegoż pomnika oraz 3 m na południe od lipy.Pod czarnym "ślimakiem".Dość głęboko,łopatka nie jest potrzebna. Trzeba oczywiście wybrać odpowiednią porę szukania i zachować ostrożność .Czuj duch! Powodzenia!
Reaktywacja - 23.08.2011.Skrzynka wznowiona w tym samym miejscu.Zmieniła tylko rozmiar.Powodzenia!
Serwis - 4.10. 2012 Wymiana pudełka. Pozdrawiamy Wszystkich!
Reaktyweowana 5.05.2013 Schowana w tym samym miejscu, głęboko, potrzebna długa ręka(!), trochę większa niż mała. Udanego sezonu życzymy Wszystkim !
Reaktywacja - 28.03.20-14 Skrzynka normalna, ukryta w tym samym miejscu, wsunięta w szparę na głębokość ok. 40 cm (nie więcej). Dyskrecja bardzo potrzebna. Pozdrawiamy!
Reaktywacja - 5.11.2014 Skrzynka normalna, ukryta w tym samym miejscu-wsunięta w szparę pod kamiennym ,czarnym "ślimakiem".Można sięgnąć ręką, ale też trzeba uważać, żeby nie wepchnąć jej za głęboko!Kto wie, czy poprzednie skrzynki nie "zaginęły" w ten właśnie sposób”. Miejsce o bardzo intensywnym ruchu pieszym, prosimy o nadzwyczajną ostrożność i dyskrecję!Skrzynka nie jest zakopana! Pozdrawiamy