Dawno, dawno temu mostek był drewniany ... Jako mały chłopiec gościłem tam co weekend. Pamiętam jeszcze, że w obawie o lichą konstrukcję tegoż to elementu infrastruktury drogowej przejeżdżać należało szybko. Szybko w rozumieniu Fiata 126p oczywiście. ; )
Skrzyneczka zawdzięcza swą nazwę owadom, które nie zastanawiając się zbyt długo i nie pytając mnie o zdanie kąsały i kąsały. Może byłem wybrańcem ... ? Pierwszy znalazca z pewnością zda relację w kwestii osobników gryzących pod mostkiem. ; D
Kordy wskazują mostek. Kesz rozmiaru mikro. Do zdobycia o każdej porze roku - będzie łatwiej lub trudniej. Przy wyższym stanie wód polecamy kalosze lub nawet wodery, chyba że miłośnicy mokrych skarpetek zmierzą się z tą skrzynką w inny sposób. Niewielkie, kiedyś żółte pudełeczko zostało umieszczone pod mostkiem na metalowych przyporach. ; >