Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Borys Dmitriewski - OP3359
Właściciel: Agisek
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 25 m n.p.m.
 Województwo: Polska > pomorskie
Typ skrzynki: Nietypowa
Wielkość: Normalna
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 30-03-2011
Data utworzenia: 30-03-2011
Data opublikowania: 30-03-2011
Ostatnio zmodyfikowano: 15-11-2013
66x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 1 obserwatorów
37 odwiedzających
48 x oceniona
Oceniona jako: dobra
1 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: Cowboy
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Szybka skrzynka  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne  Potrzebna łopatka 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Borys Nikołajewicz Dmitriewski powołany do wojska został z chwilą napadu Niemiec na ZSRR. Skierowany został do szkoły wojsk pancernych którą ukończył w 1942 roku. Od 1943 członek KPZR (Komunistyczna Partia Związku Radzieckiego).
Jako d-ca plutonu, później kompanii brał udział w walkach:
- o Połtawę, gdzie jego oddział zniszczył 5 dział, 3 samochody, 100 faszystów i zdobył 7 moździerzy za co otrzymał Order Czerwonego Sztandaru.
- Mińsk - Order Wojny Ojczyźnianej I stopnia
- Wilno - Order Czerwonej Gwiazdy
- Wsch.Prusy
25 lutego 1945 roku w rejonie Biszofswalde w rejonie Gdańska zniszczył (jego rota) 8 dział, 2 czołgi i do 100 gitlerowców.
Później działał na południe od jeziora Elzenau, tam jego czołg wjechał na pozycje artylerii niemieckiej i zniszczył 4 działa, 8 ciężarówek i 80 żołnierzy wroga. Ścigając wycofującego się npla jego kompania zniszczyła jeszcze 70 samochodów, 200 wozów konnych, 150 żołnierzy i bez wsparcia własnej artylerii wdarła się na 50 km w obronę przeciwnika.
1 marca kompania Dmitriewskiego zdobyła stację kolejową Szjuben-Canow, zniszczono 3 działa, 8 ciężarówek i 80 żołnierzy. Zdobyto 4 pociągi wyładowane sprzętem wojskowym.
10 marca w składzie jednego z batalionów brygady, kompania Dmitriewskiego nacierała w stronę Lauenburga. Ze wzgórza 11.39 kolumna ostrzelana została przez niemieckie działa. Pierwszy w kolumnie czołg został trafiony i zapalił się. W szyku kolumny nacierał czołg d-cy brygady który także został ostrzelany. Pod huraganowym ogniem npla Dmitriewski zasłonił swoim czołgiem maszynę d-cy i odholował ją w bezpieczne miejsce. ( jedno ze źródeł mówi że to wtedy został śmiertelnie ranny)
Po godzinie Dmitriewski poprowadził następny atak i rozgromił zmotoryzowaną kolumnę wroga składającą się z 200 maszyn (czołgi, działa samobieżne, ciężarówki).
W walkach o "Nojsztad" 11 marca 1945 roku jego czołg został trafiony w wieżę, ciężko ranny Dmitriewski zmarł w drodze do szpitala.
Za te wyczyny odznaczony został Orderem Lenina. 
Tytuł Bohatera ZSRR otrzymał pośmiertnie 29 czerwca 1945 roku za wzorowe wykonywanie zadań dowódcy i wykazanie się przy tym odwagą i bohaterstwem. 
  Do niedawna jego imię nosiła jedna z ulic w Moskwie. Była także jego ulica w Wejherowie (dziś Pomorska). Jest też w Wejherowie upamiętniający go obelisk (to ten na kamieniu).
Na cmentarzy żołnierzy Armii Czerwonej znajduje się jego nagrobek. I tu prawdopodobnie jest pochowany.

BorysBorys
  Bohater tekstu
Obelisk w Wejcherowie
    Obelisk w Wejherowie

Nagrobek w Lęborku


Tyle opisu postaci udało mi się znaleźć w sieci. Podziękowania dla Pomorskiego Forum Eksploracyjnego.
W miejscu gdzie prawdopodobnie zginął (tak mówi jedna wersja), względnie gdzie ocalił dowódcę, toczyły się walki o dojście do Lęborka. W tymżesz miejscu postawiony został obelisk ku czci walczacych.
Koordynaty wskazują na obelisk i miejsce gdzie można zatrzymać się samochodem. Aby podjąć kesz trzeba odrobinkę rozprostować kości. Idziemy do lasu za pomikiem w kierunku nasypu kolejowego odchodząc lekko na zachód (w lewo) około 30-50 m. Trafimy na rodzaj nasypu. Za jego przewodnictwem dalej idziemy do nasypu. Tu niespodzianka. Nasyp kończy się dziurą w ziemi. I to obetonowaną! Pod brzozą w narożniku betonu. Troszkę trzeba pokopać.
  Uwaga. Koordynaty mogą być niedokładne. Przejrzałem ponownie log GPSa i przeliczyłem ponownie. Powinno być lepiej.

Obrazki/zdjęcia
Obelisk
Nasyp
Kesz