Typowa
tradycyjna skrzynka, którą umieściłem przy samym ujściu cieku
wodnego do jeziora Kamienickiego. Do miejsca ukrycia nie da się
dojechać samochodem, ale z najbliższej polnej drogi, na piechotę,
można tam dotrzeć w niecałe 15 minut. Samo miejsce to dość
urokliwy piaszczysty cypel na obrzeżu najbardziej bagnistego i
mułowego jeziora na Kaszubach, otoczony krzaczastymi mokradłami.
Doradzam więc ostrożność, bo nigdy nie wiadomo która część
gruntu postanowi nagle utonąć. Miejsce warte odwiedzenia z racji na
swój specyficzny urok - totalny koniec świata z naprawdę ładnym
widokiem.
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.