Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
VII - Czarne chmury [PW] - OP9XJ5
Właściciel: szabla
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 101 m n.p.m.
 Województwo: Polska > wielkopolskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 27-08-2024
Data utworzenia: 27-08-2024
Data opublikowania: 27-09-2024
Ostatnio zmodyfikowano: 27-09-2024
31x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 0 obserwatorów
29 odwiedzających
23 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Dostępna tylko pieszo 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Wołodyjowskich i Zagłobę odwiedzili państwo Ketlingowie. Okazało się, że Ketling został dowódcą artylerii w Kamieńcu. Krzysia była w ciąży, mieli już syna. Ketling przywiózł wiadomość, że dwóch średnich synów państwa Skrzetuskich uciekło ze szkół do wojska. W całym kraju wrzało - wszyscy szykowali się do wojny.

Wołodyjowski planował zawieźć Basię do Skrzetuskich, gdzie mogła bezpiecznie przeczekać wojenną nawałnicę, ale kiedy Krzysia oświadczyła, że ona pojedzie wraz z Ketlingiem do Kamieńca, już nie było o czym mówić. Ustalono, że obie podążą z mężami. Nadeszła wiosna. Wołodyjowski otrzymał od hetmana Sobieskiego list, w którym ten wezwał go do Kamieńca, aby dowodził obroną twierdzy. Przyszły król pisał: „Niebezpieczna to może być ta służba w Kamieńcu, wszelako my już do tego przywykli, że na owym deszczu mokniem, przed którym inni się chowają”. Wołodyjowski rozkazu posłuchał. Na Rzeczpospolitą nadciągała tymczasem armia padyszacha. W tylnej straży ze swoimi Tatarami podążał w niej Azja Tuhaj-bejowicz. Tuhaj-bejowicz postanowił służyć sułtanowi, wreszcie czuł się doceniony. Znęcał się okrutnie nad Zosią Boską, bo wciąż pamiętał o Basi i szalał na myśl, że nigdy nie będzie jej miał. Wziął ją też na wojnę, ale w drodze sułtan rozkazał oddalić wszystkie kobiety. Wtedy Azja sprzedał Boską i jej matkę. Zosia nigdy już nie wróciła do kraju. Kupił ją człowiek, który ją pokochał i ożenił się z nią. Stała się jedną z żon, do śmierci pozostała w haremie.

Zasady reaktywacji Reaktywacja jest możliwa tylko po bezpośrednim kontakcie z autorem/właścicielem skrzynki
Przeczytaj więcej o reaktywacji skrzynek TUTAJ
Obrazki/zdjęcia
151
Wpisy do logu: znaleziona 31x nieznaleziona 0x komentarz 0x Wszystkie wpisy