O muralach
Murale na stałe wpisały się w przestrzeń publiczną i bez wątpienia przyciągają wzrok nie tylko mieszkańców, ale również osób odwiedzających nasze miasto. W Białymstoku powstało około 20 murali wielkoformatowych oraz kilkadziesiąt małoformatowych. Można je spotkać w przeróżnych miejscach, nie tylko na ścianach budynków, ale także na murach, ogrodzeniach i w tunelach. Białostocki Street Art można podzielić na trzy grupy: Artystyczny - tworzony przez profesjonalnych artystów, najczęściej w trakcie różnego rodzaju festiwali, Zaangażowany społecznie - realizowany zwykle przez stowarzyszenia i fundacje w ramach akcji społecznych, oraz Sportowy - tworzony przez kibiców, fanów białostockiego klubu piłkarskiego. Murale namalowane przez utalentowanych kibiców zwykle bezpośrednio nawiązują do ich pasji poprzez umieszczenie w muralu nazwy klubu piłkarskiego. Czasem jednak murale tworzone w czerwono - żółtych barwach nie potrzebują podpisu, bo i tak każdy wie o co chodzi.
Art
Mural na bloku powstał z inicjatywy białostockiego IPN-u na uczczenie 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Malowidło o powierzchni ok. 170 metrów kwadratowych wykonał artysta z okolic Zielonej Góry - Jarosław Fabiś, który malował je 5 tygodni. Na ścianie bloku widnieją wizerunki 6 ojców niepodległości. To marszałek Józef Piłsudski, a także Roman Dmowski, Wincenty Witos, Wojciech Korfanty, Ignacy Jan Paderewski i Ignacy Daszyński. "Ojcowie polskiej niepodległości pozują do wspólnego zdjęcia, tzw. selfie, które potem wrzuca się na media społecznościowe." - dodaje autor.
Kesz
Kesz to mikrus na kordach. Wewnątrz znajduje się tylko logbook, więc weź coś do pisania. Podejmuj ostrożnie, ponieważ jesteś na widoku.