O muralach
Murale na stałe wpisały się w przestrzeń publiczną i bez wątpienia przyciągają wzrok nie tylko mieszkańców, ale również osób odwiedzających nasze miasto. W Białymstoku powstało około 20 murali wielkoformatowych oraz kilkadziesiąt małoformatowych. Można je spotkać w przeróżnych miejscach, nie tylko na ścianach budynków, ale także na murach, ogrodzeniach i w tunelach. Białostocki Street Art można podzielić na trzy grupy: Artystyczny - tworzony przez profesjonalnych artystów, najczęściej w trakcie różnego rodzaju festiwali, Zaangażowany społecznie - realizowany zwykle przez stowarzyszenia i fundacje w ramach akcji społecznych, oraz Sportowy - tworzony przez kibiców, fanów białostockiego klubu piłkarskiego. Murale namalowane przez utalentowanych kibiców zwykle bezpośrednio nawiązują do ich pasji poprzez umieszczenie w muralu nazwy klubu piłkarskiego. Czasem jednak murale tworzone w czerwono - żółtych barwach nie potrzebują podpisu, bo i tak każdy wie o co chodzi.
Art
Mural powstał w ramach V edycji Festiwalu Światła i Sztuki Ulicy "Lumo Bjalistoko". Autorką projektu jest Magdalena Talmon, a wykonał go M. Ceirowski.
– W tym roku chcieliśmy zaprezentować nowe oblicze Matki Natury i kontynuować cykl rozpoczęty w zeszłym roku – mówi Damian Dworakowski, dyrektor Festiwalu. – Chcieliśmy stworzyć kolejną pracę wpisującą się otoczenie, pozwalającą na odkrycie przez przechodniów i kierowców, a także chwilę refleksji. Staramy się bowiem tworzyć nie tylko w centrum, ale także na osiedlach. (...) Chcieliśmy również uzupełnić ul. Zwierzyniecką kolejnym muralem, tak, aby powstała tam galeria street-artowa.
www.wrotapodlasia.pl
Kesz
Kesz to mikrus na kordach. Wewnątrz znajduje się tylko logbook, więc weź coś do pisania. Podejmuj ostrożnie, ponieważ jesteś na widoku.